Żołnierze z 23 Bialskiego Batalionu Lekkiej Piechoty kopią okopy i atakują wroga. Minimum raz do roku terytorialsi muszą pojechać na poligon.
W ramach dwutygodniowego poligonu terytorialsi z powiatów bialskiego, radzyńskiego, parczewskiego i łukowskiego doskonalą swoje umiejętności bojowe. Żołnierze szkolą się m.in. pod kątem funkcji pełnionych w sekcji lekkiej piechoty, tj. strzelca, ratownika, radiotelefonisty, sapera czy strzelca wyborowego oraz doskonalą umiejętności współpracy podczas realizacji stawianych im zadań.
Jednym z zadań, z jakim musieli zmierzyć się żołnierze bialskiego batalionu było inżynieryjne przygotowanie terenu, czyli budowa okopów, a w tym przygotowanie i dostosowanie stanowisk ogniowych i punktów obserwacyjnych oraz doskonalenie taktyki i prowadzenie walki w okopach. – Kolejne było zdobycie i przygotowanie do obrony budynku znajdującego się na terenie opuszczonym przez siły przeciwnika. Pod okiem instruktorów z Mobilnego Zespołu Szkoleniowego WOT żołnierze musieli w czasie rzeczywistym rozpoznać, przeprowadzić analizę taktyczną terenu, zaplanować i zrealizować przemieszczenie, podejście i wejście do budynku – mówi kpt. Marta Gaborek, oficer prasowy w 2 LBOT.
Następnym etapem było przeszukanie, zdobycie pomieszczeń oraz przygotowanie budynku do obrony m.in. poprzez budowę stanowisk ogniowych. Podczas szkoleń szczególnie duży nacisk położono na podnoszenie umiejętności rozpoznania i dezaktywowania zagrożeń związanych z improwizowanymi ładunkami wybuchowymi, bardzo często pozostawianymi przez przeciwnika na terenie wcześniej przez niego opanowanym.
Każdy żołnierz WOT raz w roku jest zobowiązany odbyć 14-dniowe szkolenie zintegrowane. Ma ono na celu podsumowanie i uporządkowanie nabytej wiedzy, którą żołnierze pozyskali w toku szkolenia na danym etapie. Dodatkowo szkolenie zintegrowane daje możliwości przeprowadzenia strzelań o zróżnicowanym stopniu trudności.