Za miesiąc ruszy nabór w nowym rządowym programie wsparcia przygranicznych samorządów. To odpowiedź na geopolityczny kryzys wywołany rosyjską inwazją. Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Białej Podlaskiej podała szczegóły.
O rządowych planach było wiadomo już wcześniej, bo premier Donald Tusk w lutym informował o takich przymiarkach. - Dzisiaj Rada Ministrów podjęła decyzję o uruchomieniu programu, który jest dedykowany 184 gminom i 4 miastom powiatowym w Polsce wschodniej- ogłosiła w poniedziałek w Białej Podlaskiej Katarzyna Pełczyńska – Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.
Do 2030 roku rząd zamierza przeznaczyć 500 mln zł na taką pomoc, a w tym roku z tej puli 125 mln zł ma trafić do samorządów z 4 województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego i warmińsko-mazurskiego. – To regiony, które mierzą się z konsekwencjami rosyjskiej inwazji na Ukrainę i jednocześnie z reżimem Białorusi. W ten sposób chcemy pokazać narodową solidarność z mieszkańcami tych obszarów- tłumaczy szefowa resortu.
Maksymalne dofinansowanie wyniesie 2 mln zł. A wkład własny samorządu to 20 proc. – Priorytety będą zależeć od poszczególnych gmin. Oczekujemy, że wojewodowie przekażą nam główne osie, na których się skupimy- zaznacza Pełczyńska-Nałęcz.
Nabór ma ruszyć za miesiąc. – Dzisiaj już wiemy, że na pograniczu zaczyna rosnąć bezrobocie. W niektórych gminach sięga 16 proc. Następuje proces wyludniania, bo są wyjazdy za pracą. Ponadto, wiele firm, które działało w oparciu o handel z Rosją czy Białorusią upadło - zauważa wiceminister Jacek Protas, który już wcześniej konsultował program z wojewodą lubelskim. – Chcemy słuchać samorządowców. To oni wskażą swoje potrzeby. To rządowe wsparcie ma trafić tam, gdzie na przykład nie można wdrożyć unijnych projektów- tłumaczy Protas.
Pewne ramy są już określone. – Będzie można aplikować o dofinansowanie na poprawę dróg, budowę nowych odcinków, chodników czy parkingów- zapowiada wiceminister. Ale nie tylko, bo rządowe pieniądze będą mogły pokryć modernizację instalacji wodno-kanalizacyjnych czy inwestycje w tereny zielone. Osiami są też zdrowie, turystyka i edukacja. – Na przykład przebudowa przedszkoli czy szkół, ale też przychodni zdrowia oraz domów pomocy społecznej- wymienia Protas.
Kilka dni temu, konsultacje z samorządowcami m.in. w sprawie tego programu prowadził w Białej Podlaskiej wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski. W naszym regionie, gminy najczęściej wskazują na potrzebę remontów dróg.
Jeden samorząd będzie mógł otrzymać dofinansowanie na maksymalnie dwie inwestycje.