Na północy województwa myśliwi coraz częściej spotykają niespotykane zazwyczaj w tym rejonie rysie. Widziano je nawet na rogatkach Białej Podlaskiej. Roman Laszuk z bialskiego Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego poinformował nas, że myśliwy widział wielkiego kota w lesie w pobliżu Klonownicy
stoma laty.
Konserwator przyrody Janusz Szostakiewicz, powiedział nam, że rysie dotarły prawdopodobnie nawet na przedmieścia Białej Podlaskiej. - Na południowym Podlasiu ryś jest unikatem. Częściej pojawia się za Bugiem w okolicy Mielnika. Pojedyncze zwierzęta mogły tu trafić właśnie z Białorusi lub
z Białowieży. (pim)