Fontanna, stylizowane latarnie, ławeczki - tak teraz wygląda główny plac Międzyrzeca Podlaskiego.
Międzyrzec jest jednym z niewielu miast w Polsce, w którym zachował się XV-wieczny historyczny układ ulic i rynku. Lata po II wojnie światowej to dla głównego placu miasta czas zmian na gorsze. Z rynku zniknęły stragany, zamiast tego powstał miejski skwer. Drzewa sadzone były bez ładu i składu. Rynek stracił swój historyczny charakter, a dąb i pomnik - elementy charakterystyczne placu - zniknęły w chaosie. A sam plac był w fatalnym stanie, nie mówiąc o nawierzchniach okalających go ulic.
- Chcieliśmy, żeby to miejsce nawiązywało do dawnych tradycji miasta - mówi Tadeusz Ługowski, zastępca burmistrza Międzyrzeca Podlaskiego. - Postanowiliśmy przywrócić sercu miasta jego dawną świetność i myślę, że to się udało.
Projekt "Rewitalizacja zabytkowego centrum miasta - przebudowa płyty rynku w Międzyrzecu Podlaskim” ruszył jesienią 2004 roku. Najpierw przebudowano system oświetlenia i zlikwidowano napowietrzne linie energetyczne. Zamiast starych słupów elektrycznych rynek oświetla 27 żeliwnych, stylizowanych na zabytkowe latarni, a dodatkowo na elewacjach budynków otaczających rynek, zostały zamontowane 34 kinkiety. Natomiast charakterystyczne punkty placu są jeszcze oświetlone lampami halogenowymi. Kompletnie zmienił się również układ zieleni i drzewostanu, część rosnących na dziko np. krzewów zniknęła, a przybyło roślin ozdobnych.
Najwięcej pracy i czasu pochłonęła przebudowa głównej płyty rynku i przyległych ulic: Żelaznej, Rymarskiej, Poprzecznej, Mydlarskiej i trzech przejść łączących plac Jana Pawła II z ulicą Jatkową. Ten etap trwał ponad półtora roku i niedawno się zakończył. Na rynku pojawiła się także fontanna, obłożona granitowymi płytami scena, a na koniec ustawiono stylizowane ławeczki i tablice ogłoszeniowe. Po rewitalizacji centrum miasta przez całą dobę obserwują także cztery kamery.
Ze zmian w centrum zadowoleni są mieszkańcy. - Właśnie przed chwilą rozmawiałyśmy o tym, że nam miasto wyładniało - śmieją się spotkane na ławeczce przy fontannie mieszkanki Międzyrzeca: Katarzyna i Anna. Całkowity koszt projektu rewitalizacji międzyrzeckiego rynku to ponad 3,5 mln zł. Prawie 2,5 mln zł pochodzi z funduszy unijnych, ponad 330 tys. zł z budżetu państwa, a prawie 600 tysięcy dołożyło miasto.