Straż Miejska w Białej Podlaskiej uratowała łabędzia. Pomaga też innym zwierzętom.
Chorego łabędzia przy rzece Krznie zauważył mieszkaniec, który powiadomił Straż Miejską. – Strażnicy niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie faktycznie znaleźli zwierzę ze złamaną kończyną. Wspólnie z zastępem Straży Pożarnej złapali rannego łabędzia. Był mocno zraniony i poparzony prądem – relacjonuje zastępca komendanta Artur Kozioł. – Pomocy udzielił lekarz weterynarii. Następnie łabędź został przewieziony w bezpieczne miejsce pod opiekę fachowców – zapewnia Kozioł. W ciągu ostatnich tygodniu, bialska straż miejska uratowała już trzy łabędzie.
- Podejmujemy także interwencje w stosunku do bezpańskich, rannych oraz zabitych zwierząt - podkreśla zastępca komendanta. - Pomagaliśmy już np. sarnom, które zapędziły się w ogrodzenie i nie mogły z niego wyjść – dodaje.
Straż apeluje też do mieszkańców, by „nie przechodzić obojętnie i reagować”. - W większości przypadków potrącone zwierzęta można uratować. Im szybciej przyjdzie pomoc, tym większe szanse na ich przeżycie – zaznacza Artur Kozioł.