Chociaż najwięcej głosów mieszkańcy Białej Podlaskiej oddali na PiS, to jednak przewaga nie jest tak duża, jak choćby w powiecie bialskim. Druga na podium, Koalicja Obywatelska zdobyła tu 28, 77 proc. poparcia.
W 56–tysięcznym mieście nad Krzną od 2018 roku rządzi Michał Litwiniuk z Koalicji Obywatelskiej. Pokonał wówczas Dariusza Stefaniuka, obecnego posła. Teraz jako kandydat ubiegający się o reelekcję w Sejmie, w mieście otrzymał 8510 głosów. A w całym powiecie bialskim tych głosów zgromadził 16 tys. Jego miejsce przy Wiejskiej jest już pewne.
Frekwencja w dniu wyborów była wysoka i wyniosła w Białej Podlaskiej 73, 8 proc.
>>> Tak zagłosował powiat bialski. Ogromne poparcie dla posła Dariusza Stefaniuka <<<
Najwięcej–12 589 głosów mieszkańcy oddali na PiS. Dalej, z wynikiem 28,77 proc. poparcia uplasowała się KO. Na Trzecią Drogę zagłosowało 11,38 proc. wyborców, na Konfederację–7,30 proc., a Lewicę– 6,48 proc.
Wystawiony na jedynkę listy PiS w okręgu numer 7 minister Mariusz Kamiński zgromadził w Białej Podlaskiej 1952 głosów.
Duże poparcie w mieście zdobył Maciej Buczyński, a więc obecny zastępca prezydenta. Zdobył tu 6055 głosów, znacznie wyprzedzając choćby posła Stanisława Żmijana z Międzyrzeca Podlaskiego, szefa lubelskich struktur PO.
Na tego polityka w mieście zagłosowało 901 osób. Jeszcze mniej, bo 752 głosów zdobył poseł Krzysztof Grabczuk, jedynka na liście KO. Ale to ten parlamentarzysta wejdzie ponownie do Sejmu, bo z rozkładu mandatów wynika, że KO w okręgu numer 7 przypadną dwa mandaty, PiS–owi 7, Trzeciej Drodze–2 i jeden Konfederacji.