Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wypadek w Tuliłowie. Zginął mężczyzna podróżujący oplem corsa (kpt. Paweł Jakubowicz JRG Międzyrzec
W miejscowości Tuliłów na trasie K-19 zderzyło się kilka pojazdów. W wyniku wypadku na drogę wyciekł olej. Jedna osoba zginęła.
Wstępnie wiadomo, że tir wjechał w pięć aut. Do wypadku doszło na remontowanym odcinku krajowej "dziewiętnastki", na której obowiązuje ruch wahadłowy. W wypadku zginął mężczyzna w wieku około 60 lat. Okoliczności nie są jeszcze znane.
- W chwili obecnej nie ustalona jest liczba rannych. Droga jest zablokowana. Z ostatnich ustaleń wynika, że doszło do zderzenia 5 aut. Jest jedna ofiara śmiertelna - informuje policja. Jak dowiedział się "Dziennik Wschodni" życie pozostałych osób uczestniczących w wypadku nie jest zagrożone.
Na miejscu są cztery zastępy strażackie. - Strażacy będą wydobywać ciało z rozbitego opla corsy, ale w tej chwili czekają na przyjazd prokuratora - mówi Wojciech Miciuła, rzecznik prasowy lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Trasa jest zablokowana. Samochody są kierowane objazdami przez Międzyrzec Podlaski.
- W chwili obecnej nie ustalona jest liczba rannych. Droga jest zablokowana. Z ostatnich ustaleń wynika, że doszło do zderzenia 5 aut. Jest jedna ofiara śmiertelna - informuje policja. Jak dowiedział się "Dziennik Wschodni" życie pozostałych osób uczestniczących w wypadku nie jest zagrożone.
Na miejscu są cztery zastępy strażackie. - Strażacy będą wydobywać ciało z rozbitego opla corsy, ale w tej chwili czekają na przyjazd prokuratora - mówi Wojciech Miciuła, rzecznik prasowy lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Trasa jest zablokowana. Samochody są kierowane objazdami przez Międzyrzec Podlaski.
