Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Radzynia Podlaskiego, który na widok policjantów wyrzucił posiadany przy sobie woreczek z narkotykami.
W poniedziałek po południu policjanci po cywilnemu szli za znanym im 28-letnim Piotrem S. Na widok tych mężczyzn 28-latek wyrzucił "pakuneczek” w trawę i zaczął przyspieszać kroku.
Wtedy został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że wyrzucił dilerkę z prawie 10 gramami amfetaminy.
– 28-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Policjanci ustalają skąd posiadał narkotyki oraz czy nie trudnił się ich rozprowadzaniem – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Wtedy został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że wyrzucił dilerkę z prawie 10 gramami amfetaminy.
– 28-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Policjanci ustalają skąd posiadał narkotyki oraz czy nie trudnił się ich rozprowadzaniem – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
