Więźniowie z Zabłocia chodzą do kina. Ostatnio, obejrzeli najnowszy film Pawła Pawlikowskiego "Ida”. Spotkania odbywają się w ramach projektu "Polska Światłoczuła”.
– To już czwarta wizyta ekipy "Polski Światłoczułej”. Każda projekcja to święto zarówno dla osadzonych, jak i dla lokalnej społeczności, która także licznie gromadzi się na seansach – przyznaje mjr Sławomir Stańczuk, kierownik zabłockiej placówki.
Przy okazji projekcji, widzowie spotykają się z twórcami arcydzieł polskiego kina. – Gościliśmy już Sławomira Fabickiego, reżysera "Miłości”, Dorotę Kędzierzawską, reżyserkę "Innego świata” oraz Radosława Ładczuka, autora zdjęć do filmu "Jesteś Bogiem”- wymienia kierownik oddziału.
Tym razem, Zabłocie odwiedził Jarosław Kamiński, montażysta "Idy”. – Film jest precyzyjnie nakręcony, dlatego wspólnie z reżyserem obawialiśmy się, że będzie odbierany jako chłodny. A jest zupełnie na odwrót. Ta trudna czarno-biała historia poruszyła nawet osadzonych – mówił po seansie Kamiński.
Po każdej wizycie "Polski Światłoczułej” więźniowie piszą recenzje filmowe, które później są ocenianie i nagradzane. – Wcześniej byłem na pokazie "Miłości” i "Innego Świata”, jednak to "Ida” najbardziej mną wstrząsnęła. Z pewnością napiszę swój komentarz. Wrażenie robi gra aktorska Agaty Kuleszy i generalnie postać pani prokurator zapada mocno w pamięć – przyznaje osadzony Daniel Świst. – Zanim trafiłem do wiezienia, często chodziłem do kina- dodaje.
Aleksandra Grażyńska, koordynatorka projektu przyznaje, że Zabłocie to szczególny przystanek na światłoczułej trasie. – Na przestrzeni ponad dwóch lat, odwiedziliśmy blisko 70 miejsc, jednak tylko tutaj obok siebie siedzą osadzeni i osoby z zewnątrz – wyjaśnia. – Poza tym, więźniowie okazują się wrażliwymi odbiorcami, którzy chętnie zabierają głos w dyskusji po projekcjach-dodaje Grażyńska.
Przypomnijmy, że ideą Polski Światłoczułej jest promocja dobrych polskich filmów w ośrodkach pozbawionych stacjonarnego kina. – Do tej pory przemierzyliśmy naszym busem blisko 45 tys. kilometrów, rozkręciliśmy ponad 170 projekcji i spotkań. Do Zabłocia wrócimy niebawem – zapowiada koordynatorka.