W środę znaleziono zamarznięte ciało 57-letniej kobiety. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że wcześniej mieszkanka Wólki piła alkohol - tłumaczy Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.
Dodaje, że wstępnie stwierdzono, że kobieta zmarła wskutek wychłodzenia organizmu.