Szokujące ustalenia śledczych w sprawie tragicznego wypadku w Kolonii Wisznice.
Prokuratura Rejonowa w Parczewie zleciła ustalenie przyczyn wypadku biegłemu z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W ekspertyzie będzie musiał uwzględnić stan, w jakim był kierowca. Do parczewskiej dotarły wyniki badań na trzeźwość kierowcy i dorosłych pasażerów.
– Kierująca miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie – mówi Urszula Szymańska, prokurator rejonowy w Parczewie. – Nietrzeźwi byli również dwaj pasażerowie, którzy zginęli w wypadku. Jeden z nich miał ponad 2,3 promila alkoholu, drugi 3 promile.
Jak już informowaliśmy pijany był również sprawca innego wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. W czerwcu Stanisław Z., wówczas oddziałowy w areszcie śledczym w Lublinie wracał mitsubishi do domu. Na zakręcie w Wólce Rokickiej auto uderzyło w jadący z naprzeciwka kia. Na miejscu zginęła żona kierowcy i dwie młodsze córki. Dwie starsze w poważnym stanie trafiły do szpitala. Ciężko ranny został również kierowca z kia.
Badanie krwi wykazało, że Stanisław Z. miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Prokuratura zarzuciła mu spowodowanie śmiertelnego wypadku a sąd aresztował.