Uczniom i nauczycielom Zespołu Szkół w Janowie Podlaskim oraz Liceum Ogólnokształcącego w Międzyrzecu grozi katastrofa. Tak fatalny jest stan budynków. Wymagają one natychmiastowej naprawy dachów.
Potrzebna jest tam, obok kapitalnego remontu dachu, całkowita wymiana stolarki okiennej i drzwiowej oraz nowa elewacja. Olbrzymie potrzeby remontowe ma też międzyrzeckie LO.
Okazuje się, że w szkołach podlegających starostwu brakuje pieniędzy na jakiekolwiek remonty. W kilku placówkach dyrektorzy potrafili zyskać znaczące dotacje spoza budżetu. Tak było w międzyrzeckich zespołach szkół - zawodowych nr 1 i ekonomicznych. W obu zdobyto w tym roku po 34 tysiące złotych. ZSRCKU w Leśnej Podlaskiej pozyskał dodatkowo na tegoroczne remonty aż 50 tysięcy.
T. Łazowski podkreślił, iż najlepsza sytuacja lokalowa istnieje w Zespole Szkół w Małaszewiczach, gdzie nowy obiekt jest dobrze wyposażony i zadbany. Pozytywnie wypowiedział się także o sieci szkół ponadgimnazjalnych istniejących w powiecie bialskim.
- Mamy dobrze przygotowaną kadrę. Niestety, nie wszystkie szkoły posiadają odpowiednie obiekty sportowe. Dostrzegamy dużą determinację dyrektorów, by uatrakcyjniać kierunki kształcenia. Kierunki wojskowe powstały w Janowie Podlaskim, Terespolu i Małaszewiczach. Dobrze współpracuje się nam z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej. Te szkoły muszą być dobrze prowadzone, aby pewien procent absolwentów miał później szansę na pracę. Od dyrektorów zależy, czy placówki oświatowe utrzymają wysoki poziom i będą mieć renomę. Ubożejących rodzin nie stać na zakup biletów, potrzebują więc szkół w swoich miejscowościach. - mówi Tadeusz Łazowski.
P. Litwiniuk ostrzegł, że systematycznie zmniejsza się liczba uczniów w szkołach powiatu. Uciekają oni do placówek w Białej Podlaskiej. Odczuwalny jest też niż demograficzny. Radny apelował o dostosowanie przez Zarząd Powiatu nakładów na remonty do wielkości budynków szkolnych. Starosta zapowiedział, że będzie dążył, aby w pierwszej kolejności remontować szkoły w Janowie i Międzyrzecu.•