Rozmowa z Magdaleną Makarowską, dietetyczką, autorką wielu poradników o zdrowym odżywianiu z serii „Jedz pysznie...”. Pani Magda wkrótce odwiedzi Międzyrzec Podlaski
Zdrowie odżywianie, a do tego trochę ruchu – każdy, kto chce zmienić swój tryb życia, będzie miał do tego dobrą okazję. 31 maja o godz. 17 w parku Potockich w Międzyrzecu Podlaskim odbędą się warsztaty „Zdrowo zakręceni”
Jednym z głównych punktów programu będą warsztaty kulinarne dla dzieci w wieku 7–12 lat. Poprowadzi je Magdalena Makarowska, dietetyk, biotechnolog i pedagog z Łodzi. Aby wziąć w nich udział, należy wysłać wiadomość na adres: akcja@miedzyrzec.pl.
Wszyscy chętni będą mogli także spróbować się w zajęciach fitness pod chmurką, czy też obejrzeć pokazy karate i tajskiego boksu. Przewidziano konkursy dla dzieci.
• Ile w tzw. zdrowym trybie życia jest teorii i metodologii, a ile czystych chęci zmiany sposobu odżywiania?
Magdalena Makarowska: – O wiele więcej powinno być właśnie tych chęci, niż specjalistycznej wiedzy. Od dawien dawna jemy i ruszamy się, tylko gdzieś w międzyczasie ta cywilizacja zaczyna nas wyręczać w różnych rzeczach – nie musimy chodzić, bo możemy jeździć, mamy wszystko gotowe, jeśli chodzi o dostępność produktów spożywczych. Tak naprawdę, to powinniśmy w tym wszystkim wrócić do tego, co już było, kiedy byliśmy dziećmi i spędzaliśmy czas na wsi, gdzie wszystko się uprawiało, a nie kupowało i dużo się ruszało. To nie są trudne rzeczy, tylko praca od podstaw.
• Gdybym się do pani dzisiaj zgłosił i powiedział, że chcę zacząć zdrowo jeść, to długo zajęłoby mi przystosowanie się do nowego sposobu odżywiania?
– Powiem na własnym doświadczeniu, ponieważ przyjmuję na co dzień takie osoby. Nie każdy chce schudnąć, wiele osób chce po prostu zmienić tryb życia. Jeżeli pokażemy człowiekowi, co oznacza ta zmiana trybu życia – co zamiast czego ma jeść, jak ma to robić i co ma wybierać – to w ciągu miesiąca zaczyna zmieniać wszystko, co robił do tej pory. Nagle to zdrowe odżywianie staje się stylem życia. Nie jest to trudne, jest to wyłącznie kwestia świadomości tego, co dobre, a co złe w kwestii odżywiania się.
• Czy ten, szeroko rozumiany, „zdrowy tryb życia” oznacza, że powinniśmy zrezygnować ze swoich ulubionych dań na rzecz wyłącznie warzyw i owoców?
– Nie o to do końca chodzi. Jeżeli na co dzień będziemy kierować się zasadą zdrowego rozsądku w wybieraniu produktów spożywczych, będziemy unikać tzw. gotowców, czyli produktów, które są zapakowane i gotowe do odgrzania, a będziemy bazować na produktach, z których nasze mamy i babcie przygotowywały nam posiłki – warzywa, owoce, chude mięso – to zdrowe odżywianie jest tym, co już kiedyś robiliśmy. Ponadto, jeżeli nawet lubimy słodycze, golonkę, to jeśli na co dzień zdrowo i mądrze się odżywiamy, to takie produkty – raz na jakiś czas – nam nie zaszkodzą.
• Dużo osób zgłasza się do pani, żeby zacząć zdrowo się odżywiać?
– Tak. Większość osób interpretuje dietetyka jako problem z wagą, więc ten problem na pewno dominuje. Wiele osób chce przyjść, ponieważ ma jakieś choroby związane z dietą i wtedy ta nowa dieta leczy te choroby. Myślę, że jedna trzecia osób, które do mnie przychodzą, to osoby, które chcą po prostu wiedzieć, co znaczy zdrowo się odżywiać i co one mają zrobić, żeby cała rodzina też tak jadła.