Istny skład elektronarzędzi znaleźli bialscy policjanci u 60-latka podejrzanego o udział w wielu kradzieżach z włamaniem. W ciągu kilku ostatnich tygodni we wsiach pod Białą Podlaską zginęło wiele sprzętu.
Policjanci ustalili, że cześć z odzyskanych przedmiotów pochodzi z włamania, do którego doszło w maju we wsi Kamieniczna. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę 8 tys. zł. Odzyskano pochodzący z tego przestępstwa sprzęt warty 4 tys. zł.
Wśród zabezpieczonych przez policjantów przedmiotów są też rzeczy pochodzące m.in. z włamania w Terebeli. Pokrzywdzeni rozpoznali należące do nich przedmioty. Funkcjonariusze ustalili również pasera. Podejrzanym o odsprzedawanie łupów jest 37-letni Zbigniew K.
- Policjanci sprawdzają pochodzenie wielu pozostałych zabezpieczonych podczas przeszukania rzeczy. Sprawa jest rozwojowa. Bialska prokuratura ma wystąpić do Sądu Rejonowego z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanych tymczasowego aresztowania. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10 - informuje aspirant Jarosław Janicki z bialskiej policji.