Biała Podlaska nie musi zwracać Gminie Wyznaniowej Żydowskiej kamienicy przy placu Wolności. Sąd Apelacyjny oddalił właśnie roszczenia Żydów.
Taką możliwość ubiegania się o zwrot nieruchomości daje gminom żydowskim ustawa z 1997 roku. Wyznacza one jednak pewne warunki. – Gmina żydowska może złożyć wniosek o wszczęcie postępowania w przedmiocie przeniesienia na rzecz gminy własności nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa pod warunkiem że 1 września 1939 roku była właścicielem danej nieruchomości –tłumaczy sędzia Barbara Du Château rzecznik Sądu Apelacyjnego w Lublinie. W myśl drugiego warunku na nieruchomości powinny znajdować się synagogi lub budynki służące celom kultu religijnego lub działalności charytatywno –opiekuńczej (w 1939 roku). – To trzeba było spełnić aby móc się domagać od Skarbu Państwa zwrotu nieruchomości albo przyznaniu nieruchomości zamiennej lub odszkodowania – zaznacza Du Château. W czerwcu Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił powództwo gminy, a w lipcu Sąd Apelacyjny oddalił jej apelację. Wyrok jest więc prawomocny.
Jednak podejście sądów różniło się. Sąd okręgowy uznał że gmina nie udowodniła że była właścicielem nieruchomości przy placu Wolności 2 ani że prowadziła tam działalność opiekuńczo –charytatywną. – Sąd Apelacyjny zmienił ustalenia sądu pierwszej instancji. Uznał że gmina żydowska rzeczywiście była właścicielem tej nieruchomości – potwierdza rzecznik SA w Lublinie. Ustalono to na podstawie postanowienia Sądu Powiatowego w Białej Podlaskiej z 1959 roku który orzekał o majątkach opuszczonych i poniemieckich, które przez zasiedzenia stawały się własnością Skarbu Państwa. – Jednak Sąd nie stwierdził że była tam prowadzona działalność opiekuńczo –charytatywna –dodaje Du Château.
Gmina Wyznaniowa Żydowska rozważa złożenie skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego. – W jej ocenie zostały spełnione wszelkie przesłanki określone w ustawie z dnia 20 lutego 1997 roku o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w RP, warunkujące uwzględnienie powództwa. W szczególności został spełniony wymóg aby na nieruchomości objętej sporem istniał w dniu wejścia w życie ww. ustawy budynek służący uprzednio celom działalności charytatywno – opiekuńczej. Dochody z tego budynku stanowiły bezpośrednie źródło finansowania Szpitala Żydowskiego w Białej Podlaskiej– tłumaczy Maciej Kijas adwokat gminy. Tymczasem, Sąd Apelacyjny nie znalazł bezpośredniego potwierdzenia w dokumentach że budynek przy placu Wolności 2 figurował w strukturze organizacyjnej szpitala.
Sprawie przyglądał się też bialski magistrat.– W przedmiotowym postępowaniu Gmina Miejska w Białej Podlaskiej kwestionowała roszczenie w całości i wnosiła o jego oddalenie – podkreśla Radosław Plandowski rzecznik urzędu miasta. Nieruchomość o którą toczył się spór przeszła na własność Skarbu Państwa w 1960 roku.