Zostały trzy dni do zakończenia zbiórki i 76 tysięcy złotych do uzbierania. 3-letni Kuba Pawęzka z Biłgoraja cierpi na wiele schorzeń. Rodzice zbierają pieniądze na kosztowną operację kręgosłupa chłopca, która ma się odbyć w USA.
Kuba urodził się z wieloma problemami zdrowotnymi.
"Kiedy najbardziej chciałam go wziąć w ramiona i przytulić, kiedy swoją miłością, chciałam ratować jego życie, mogła tylko stać z boku i patrzeć. Urodziłam synka w 34 tygodniu ciąży, wiedziałam, że może być źle, powtarzałam sobie, że będę przy nim i razem damy radę. Wszystko wyglądało inaczej. Kubuś dostał 2 punkty na 10, bo tyle dostają dzieci, które nie są w stanie samodzielnie żyć. Mój synek potrzebował reanimacji, by przetrwać pierwszą dobę..." – opisuje jego mama Elwira Pawęzka.
Chłopiec cierpi na wiele schorzeń, które uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie. Rodzice Kuby prowadzili już jedną zbiórkę na terapię komórkami macierzystymi, która przyniosła dobre efekty.
Kolejnym niezwykle ważnym etapem jest operacja kręgosłupa, która czeka chłopca w Stanach Zjednoczonych, w klinice dr Drora Paleya.
"Jeden dzień pobytu na oddziale w USA kosztuje 5,346.60 dolarów, pobyt czterodniowy został wyceniony na kwotę 92,122.58 dolarów, jednak nie wiadomo czy pobyt się nie przedłuży, musimy liczyć się z takim scenariuszem. Dodatkowym wydatkiem jest przelot do miejsca docelowego czy zakwaterowanie. Bardzo chcę pomóc synowi, tak wiele przeszliśmy, on strasznie chce żyć, niestety nie stać nas na samodzielne opłacenie operacji w USA, kosztów przeszczepu komórek macierzystych, diety, leków, olejków CBD+THC czy rehabilitacji" – pisze mama chłopca.
Dlatego rodzice Kuby zorganizowali drugą internetową zbiórkę pieniędzy: siepomaga.pl/kuba-pawezka. Do dziś z kwoty 385 tysięcy złotych udało się zebrać 308 tysięcy. Brakuje jeszcze 76 tys. złotych.