Starosta chce przejąć szpital w Biłgoraju. Są pieniądze na modernizację, znajdą się też lekarze

– Postanowienie sądu w sprawie ogłoszenia upadłości spółki Arion Szpitale to kolejny krok, który zbliża nas do przejęcia szpitala. Postanowienie nie jest jeszcze prawomocne, ale jeśli nie wpłyną żadne odwołania, syndyk, który obecnie zarządza szpitalem będzie mógł rozpocząć sprzedaż majątku spółki – tłumaczy Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski. Dodaje: – Mam nadzieję, że w takiej sytuacji podejmie sprawne działania i w efekcie umożliwi nam szybkie przejęcie szpitala, który stałby się wówczas placówką samorządową.
Jak wyjaśnia starosta, decyzja sądu nie zmienia nic ani w sytuacji pacjentów ani pracowników. Szpital działa na razie tak, jak do tej pory.

Przypomnijmy: w 2010 roku powiat biłgorajski wydzierżawił spółce Arion Szpitale działkę, na której stoi szpital oraz jego budynki. Siedem lat później do sądu trafił wniosek o upadłość spółki. W tym samym czasie samorząd zaczął starania o przejęcie placówki.

– Została podjęta uchwała o utworzeniu SPZOZ-u, więc pod względem formalnym jesteśmy gotowi. Na bardzo zaawansowanym etapie jest także koncepcja przebudowy szpitala – zaznacza Andrzej Szarlip. Precyzuje: – Modernizacja szpitala jest koniecznością. Dostaliśmy 24 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, które chcemy wydać właśnie na ten cel.

Jak ocenia starosta, samorząd lepiej poradzi sobie z prowadzeniem szpitala niż prywatny właściciel. – Jako samorząd jesteśmy bardziej stabilni finansowo i instytucjonalnie. Nie jesteśmy też nastawieni tylko na zyski – tłumaczy i podkreśla, że przejęcie szpitala ma przebiec płynnie, bez szkody dla pacjentów i zatrudnionej w nim kadry. – W związku z brakiem lekarzy, chcemy pozyskać nowych specjalistów. Jestem już po wstępnych rozmowach z lekarzami z naszego powiatu, którzy na razie pracują w innych placówkach. Deklarują chęć współpracy, ale już po przejęciu szpitala przez powiat.