Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

26 lipca 2019 r.
9:16

Bistro Pazłotko, czyli nowe miejsce w centrum Lublina. "Chcemy skracać dystans i tworzyć relacje"

Autor: Zdjęcie autora ask
321 10 A A
Dawid Furmanek i Aleksanda Bogdanowicz-Furmanek, właściciele Bistro Pazłotko
Dawid Furmanek i Aleksanda Bogdanowicz-Furmanek, właściciele Bistro Pazłotko (fot. Maciej Kaczanowski)

Ostatnie wielkie przygotowania przed dzisiejszym otwarciem trwały wczoraj w Bistro Pazłotko przy ul. Ewangelickiej. Ma to być miejsce wyjątkowe – i ze względu na kuchnię i podejście do gości.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Początki były trudne. Restauracja miało początkowo działać przy ulicy Złotej. – Wtedy padł pomysł na nazwę łączący nazwę ulicy, z czymś lekkim, sympatycznym i niespodziewanym. Bo tak jest z pazłotkiem. Rozwijasz je i nie wiesz, jaką czekoladkę znajdziesz w jego środku – śmieją się Dawid Furmanek i Aleksanda Bogdanowicz-Furmanek, właściciele nowego kulinarnego miejsca.

– Pazłotko zrodziło się z pasji. Tworzę bloga kulinarnego, organizuję warsztaty kulinarne, gotuję. Długo walczyłem jednak z myślą, żeby lokalu nie zakładać, bo to jeden z trudniejszych biznesów, jakie człowiek wymyślił – przyznaje Furmanek. – To bardzo trudna praca, ale i dająca dużo satysfakcji. Coś się dzieje. Poznaje się nowych ludzi. To możliwość do nieograniczonego bycia kreatywnym i na sali, i w kuchni.

Była też chęć robienia czegoś, czego na rynku brakuje.

– Chcemy słuchać gości. Liczymy na to, że będą z nami rozmawiać mówiąc wprost, co im pasuje, a co nie – podkreślają właściciele. – W każdej chwili możemy coś z karty wyrzucić. Będziemy też czekać na pomysły, co warto do niej dodać. Słuchać będziemy gości i pracowników, a nie kierowników, dostawców, czy menadżerów. Informacja od nich będą bezcenne, a te najbardziej krytyczne są zwykle najbardziej wartościowe. Dzięki nim można się zmieniać się i poprawiać.

Ma nie być też anonimowo. Jeśli będzie to możliwe dania do stolika podawać będą kucharze.

– Chcemy skracać dystans i tworzyć relacje. Chcemy żeby ludzie się poznawali – podkreśla Dawid Furmanek. – Żeby przychodzili nie tylko dla jedzenia i dobrych napoi, ale dla atmosfery. Żeby wstępowali nawet tylko na bezpłatną wodę. Tak po prostu, żeby się przywitać i porozmawiać. Dla mnie to będzie wyróżnienie.

Ważna będzie też kuchnia. Będą przystawki, dania główne i desery. Pierwsze nazywane będą „Hej, Złotko!”, a wśród nich pojawi się m.in. omlet francuski.

– Nie będzie problemu, żeby danie serwowane zwykle na śniadanie zjeść późnym wieczorem. Zresztą jak klient będzie miał ochotę na jajecznicę, której nie ma w karcie to też mu ją chętnie przygotujemy. Bo ludzie są najważniejsi – podkreśla właściciel.

Wśród dań głównych, czyli „Noooo, Złotko!” zjeść będzie można m.in. zupę piwną na lokalnym piwie z prażoną kaszą gryczaną i lokalnym chlebem oraz wołowinę po burgundzku z grzybami, piklowaną czerwoną cebulą i bobem na palonym maśle z podpłomykiem.

– To produkt, którego robić nauczyła mnie ciocia. Nazywam go roztoczańskim podpłomykiem sodowym, ale na Lubelszczyźnie funkcjonuje pod różnymi nazwami. To coś pięknego i stanowiącego wspaniałą alternatywę dla mącznej pizzy – zachęca Furmanek. – Chcę w menu nawiązywać do naszego regionu i do jego historii. Dlatego będę przemycać kaszę. Będzie pieróg biłgorajski smażony na maśle. Będzie humus z falafelem podawany z marynowanymi burakami.

A na koniec desery, czyli „Pa, Złotko!”, a wśród nich Kręgłe Basi (teściowej właściciela) i Sernik Uli (jego bratowej) z sosem owocowym i… niespodzianką.

– Stawiamy na to, co kojarzy nam się z domem. Zależy mi też żeby pojawił się jakiś zaskakujący element i bawiący zarówno kucharzy, jak i gości – mówi właściciel.

Od poniedziałku do czwartku Pazłotko będzie otwarte w godz. 9-21. W weekend – do ostatniego gościa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium