Łódzka firma Inwat nie będzie pracować przy budowie nowego bloku energetycznego puławskich Zakładów Azotowych. Od umowy z tym podwykonawcą odstąpił Polimex-Mostostal. Dokumentację za ponad 40 mln zł prawdopodobnie wykona katowicki Energoprojekt.
Przedmiotem zerwanej umowy miało być wykonanie dokumentacji projektowej na potrzeby rozbudowy elektrociepłowni węglowej w Puławach oraz nadzór autorski. Jak poinformował Polimex-Mostostal, wina za zakończenie współpracy leżała po stronie zleceniobiorcy. – Byliśmy zmuszeni zakończyć współpracę z firmą Inwat z uwagi na niewykonywanie i niewłaściwe wykonywanie zapisów umowy – mówi Anna Czyż, rzecznik przedsiębiorstwa.
Łodzianie z decyzją odsuwającą ich od kontraktu się nie zgadzają. Leszek Sobański, prezes Inwatu, zapewnia, że „nie wystąpiła żadna z przesłanek upoważniających wykonawcę (czyli Polimex) do odstąpienia umowy (...)”.
Sprawa jest poważna, bo chodzi o duże pieniądze, ponad 43 mln zł. Najpewniej trafią one do katowickiego „Energoprojektu”, z którym Polimex-Mostostal podpisał już list intencyjny o współpracy. Nowa umowa na oczekiwaną dokumentację związaną z rozbudową puławskiej elektrociepłowni może zostać zawarta jeszcze w tym miesiącu.
Przypominamy, że to największa inwestycja tego rodzaju w naszym województwie. Jej wartość to blisko 1,2 mld złotych. Nowy blok na węgiel kamienny dostarczy 100 MWe oraz 300 MW ciepła.