Mało kto z mieszkańców chełmskiego osiedla „Kościuszki” wie, że przyszło im żyć dokładnie na terenie dawnego hitlerowskiego obozu jenieckiego. Przez jego baraki i ziemianki od czerwca 1941 do lipca 1944 roku przeszło około 200 tys. jeńców, z których ponad 90 tys. zginęło.
– Stalag 319 w Chełmie i podległe mu podobozy w regionie był najdłużej istniejącym zespołem obozów jenieckich na Lubelszczyźnie – mówi Rybak. – Liczba ofiar stawia ten obóz w czołówce obozów śmierci wśród tutejszych stalagów.
W pierwszym okresie funkcjonowania, do połowy 1942 roku, obóz w Chełmie praktycznie pełnił rolę obozu zagłady. Bezwzględnej eksterminacji byli tu poddawani przede wszystkim jeńcy radzieccy. Oprócz nich przetrzymywani tu byli także Włosi, i w mniejszej liczbie Francuzi, Belgowie, a nawet kilkunastu Anglików. Na koniec także partyzanci z 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK.
W pierwszej części książki „Stalag 319 w Chełmie. Zarys dziejów” autor skupił się na aspektach prawnych problematyki jenieckiej oraz sytuacji jeńców wojennych w świetle hitlerowskiego prawa wewnętrznego. Część druga dotyczy już samego obozu, składającego się z trzech kompleksów baraków i ziemianek, poza osiedlem „Kościuszki” także przy Alei Przyjaźni oraz w sąsiedztwie lasu Borek, w rejonie cmentarza komunalnego przy ul. Mościckiego. W końcowym rozdziale Rybak zauważa, że po zakończeniu wojny miejsca, w których znajdowały się obozy jenieckie w Chełmie, jak również ich dzieje, nie wzbudzały większego zainteresowania. Z czasem miejscowi rozebrali resztki baraków i zasypali doły po ziemiankach. O tym, że w grodzie nad Uherką był obóz jeniecki, świadczą już jedynie zaniedbane cmentarze wojenne. Zdaniem autora celowe wydaje się umieszczenie w miejscach, gdzie znajdowały się obozy choćby kamiennych obelisków z tablicami informującymi o ogromie zbrodni, które miały tu miejsce.
Wydawcą książki Andrzeja Rybaka był chełmski Zarząd Oddziału Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich oraz Chełmskie Towarzystwo Regionalne, finansowo wspierane przez Urząd Marszałkowski w Lublinie i Urząd Miasta Chełm.