Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjantom udało się zatrzymać sprawców napadu na 58-letniego mężczyznę. Napastnicy wtargnęli do jego domu i grozili mu nożem.
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę w okolicach Chełma. Dziś o napadzie poinformowała policja.
Domownicy już spali, gdy do domu ktoś zastukał. Gospodarz wstał aby sprawdzić, co się dzieje. Usłyszał, jak stojący po drugiej stronie mężczyźni pytają o drogę. Otworzył drzwi i wtedy jeden z nocnych "gości” poprosił go o papierosa. 58-latek wycofał się do mieszkania. Wtedy dwóch napastników wtargnęło do środka.
Zaatakowali 58-latka nożem, w momencie, gdy ten szedł do kuchni. Gospodarz zaczął się bronić. Podczas szamotaniny został lekko ranny. Udało mu się jednak chwycić kuchenny nóż i w obronie zadać cios napastnikowi.
Zaalarmowana hałasem żona 58-latka, ruszyła mężowi na ratunek. Gospodarzom udało się wspólnymi siłami wypchnąć napastników za drzwi. Potem zawiadomili policję.
Funkcjonariusze ustalili, że pod domem małżeństwa, w aucie, czekał trzeci mężczyzna. To z nim prawdopodobnie napastnicy odjechali.
Wczoraj udało się zatrzymać w związku z tym napadem 18 i 28-latka. Jak się okazało, ich 16-letni kompan jest w szpitalu. To on został zraniony podczas napadu.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat więzienia.
Domownicy już spali, gdy do domu ktoś zastukał. Gospodarz wstał aby sprawdzić, co się dzieje. Usłyszał, jak stojący po drugiej stronie mężczyźni pytają o drogę. Otworzył drzwi i wtedy jeden z nocnych "gości” poprosił go o papierosa. 58-latek wycofał się do mieszkania. Wtedy dwóch napastników wtargnęło do środka.
Zaatakowali 58-latka nożem, w momencie, gdy ten szedł do kuchni. Gospodarz zaczął się bronić. Podczas szamotaniny został lekko ranny. Udało mu się jednak chwycić kuchenny nóż i w obronie zadać cios napastnikowi.
Zaalarmowana hałasem żona 58-latka, ruszyła mężowi na ratunek. Gospodarzom udało się wspólnymi siłami wypchnąć napastników za drzwi. Potem zawiadomili policję.
Funkcjonariusze ustalili, że pod domem małżeństwa, w aucie, czekał trzeci mężczyzna. To z nim prawdopodobnie napastnicy odjechali.
Wczoraj udało się zatrzymać w związku z tym napadem 18 i 28-latka. Jak się okazało, ich 16-letni kompan jest w szpitalu. To on został zraniony podczas napadu.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat więzienia.
