Za ponad 1,6 miliona złotych miejski samorząd kupił od PKS dworzec autobusowy przy ul. Lwowskiej. To jedna z najatrakcyjniejszych działek w tej części miasta. Co powstanie w tym miejscu?
To będzie całkowita zmiana przestrzeni w tej części centrum Chełma, dla którego PKS przy ul. Lwowskiej był chyba najbardziej charakterystycznym elementem. Ale o ile jeszcze przed 20 laty, mógł błyszczeć nowoczesnością, to w nowym wieku, oblepiony budkami z garmażerką, tanim obuwiem i pieczywem wizytówką Chełma nie był. Przewijały się tu tysiące podróżnych, uczniów szkół itp. rozjeżdżających się w różne strony miasta. Ale, gdy większość przesiadła się do własnych coraz tańszych samochodów, chełmski PKS opustoszał.
Teraz ma się to zmienić, bo atrakcyjną działkę, u zbiegu al. Armii Krajowej i Lwowskiej kupił samorząd, który ma wobec zabudowań dworcowych plany. Nieruchomość droga nie była, miasto raptem wydało 1,6 miliona złotych.
Co powstanie na dawnym dworcowym placu? Jeszcze nie wiadomo.
- Na przedstawienie szczegółowej koncepcji zagospodarowania tego terenu jest jeszcze za wcześnie - komentują sprawę urzędnicy. - Jednak już dziś możemy powiedzieć, że dworzec czeka diametralna odmiana.
Przypomnijmy, że ostatnie dnia 2020 roku nieco ponad 2 miliony złotych wydało chełmskie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej na odkupienie stacji paliw przy ul. Armii Krajowej. To obiekt przylegający do terenu dworca.
W najbliższych planach spółki jest – wzorem np. Białej Podlaskiej - aby obiekt przebudować i stworzyć bezobsługową stację z tańszym niż w komercyjnych punktach paliwem. Jest szansa, że stacja będzie oferowała tanie paliwo jeszcze w 2021 roku.