
Agencja Nieruchomości Rolnych chce odkupić działkę, którą za bezcen sprzedała rok temu zięciowi wójta Włodawy.

Podobne oświadczenie woli miał złożyć aktualny właściciel 61-arowej działki, syn wójta gminy Włodawa. - Niestety, nie pojawił się w kancelarii notarialnej - dodaje Arasimowicz. - Został wezwany na 27 maja, aby złożył oświadczenia woli przenoszącego własność nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Jeśli tego nie zrobi, wystąpimy na drogę sądową.
61-arową działkę agencja sprzedała za 16 tys. zł. zięciowi wójta Włodawy. Ten notarialnie przekazał ją żonie, a ta swojemu bratu - czyli synowi wójta.
Dlaczego grunt wart nawet 400 tys. zł i położony nad samym Jeziorem Białym, oddano tak tanio sprawdza teraz prokuratura. Arasimowicz twierdzi, że agencja chce odzyskać działkę z powodu nieprawidłowości w ogłaszaniu przetargu.
(tom)