Dzisiaj ruszył proces 49-letniego Ryszarda M. Mężczyzna jest oskarżony o zgwałcenie trzynastoletniej córki i kazirodztwo. Tymczasem tydzień temu dziewczynka urodziła dziecko. Badania DNA dowiodły, że ojcem jest... ojciec.
- Biorąc pod uwagę stan emocjonalny dziewczyny i to, że jest osobą najbliższą dla pokrzywdzonego, zaistniała konieczność wyłączenia jawności rozprawy - wyjaśnił sędzia.
Podczas pierwszego posiedzenia prokurator zdążył odczytać akt oskarżenia, zaś oskarżony poprosić o przydzielenie obrońcy z urzędu.
Termin kolejnej rozprawy został wyznaczono na 3 marca.
Ryszardowi M. grozi do 12 lat więzienia.