Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
22-letni Mateusz Rowiński w minioną środę rano wyjechał do pracy z miejscowości Wierzbica. Od tej pory słuch po nim zaginął. Nie wrócił do domu. Nie skontaktował się też z rodziną. Zaginionego 22-latka szukają chełmscy policjanci.
– Mężczyzna ostatni raz widziany był 12 sierpnia. Z miejscowości Wierzbica pow. chełmski wyjechał samochodem służbowym marki Lublin – informuje asp. Ewa Czyż, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Do chwili obecnej nie powrócił do domu, ani też nie nawiązał kontaktu z najbliższymi. Wszystkie osoby, które widziały zaginionego, bądź też znają miejsce jego pobytu proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Chełmie (nr tel. 82 560 12 10 lub 997 / 112).
Mateusz Rowiński z Zabitek (gmina Siedliszcze) urodził się 22 września 1993 roku. Rysopis zaginionego: wzrost około 195 cm, waga około 90 kg, włosy krótkie koloru ciemny blond, twarz okrągła, uszy średnie przylegające, nos prosty. Mężczyzna na prawym uchu na duży pieprzyk w kolorze białym.
22-latek w dniu zaginięcia był ubrany prawdopodobnie w krótkie spodenki koloru czerwonego w białą kratę. Miał na sobie koszulę z krótkim rękawem w kolorze czerwonym, buty sportowe koloru niebieskiego. Miał też przy sobie tzw. saszetkę biodrówkę w kolorze zielonym.
Mateusz Rowiński (fot. Policja)
