Pojawiła się nadzieja, że na stacji Chełm Główny znowu będą zatrzymywały się pociągi międzynarodowe. Podróżni będą mogli się tu wsiadać do pociągu z Lublina do Lwowa.
Przedstawiciele najwyższego szczebla spółek Grupy PKP i Kolei Ukraińskich (Ukrzaliznycia) spotkali się w warszawskiej siedzibie PKP S.A. Rozmawiali o obecnym funkcjonowaniu oraz możliwościach rozwoju połączeń pasażerskich i towarowych pomiędzy naszymi krajami.
Chodzi m.in. połączenie pasażerskie z Lublina do Lwowa, prawdopodobnie oparte na przesiadce w Chełmie. Ponadto omawiano możliwości rozwoju przewozów towarowych z wykorzystaniem szerokiego toru biegnącego przez przejście graniczne Izow – Hrubieszów. W tym przypadku beneficjentem mogą być PKP LHS, które specjalizują się w przewozach kontenerowych i transporcie kombinowanym. Perspektywa ta wymaga jeszcze odpowiedniego rozwoju infrastruktury transgranicznej oraz sprecyzowania warunków taryfowych przewozu ładunków.
Spotkanie kolejarzy poprzedziło wcześniejsze wystąpienie ministrów infrastruktury Polski Andrzeja Adamczyka i Ukrainy Wołodymyra Omelana. Obaj poinformowali o planach uruchomienia nowych połączeń kolejowych między Lublinem i Lwowem oraz Przemyślem i Niżankowicami w obwodzie lwowskim.
– Jeśli uda się to nam uzgodnić, to dojdzie do korekty rozkładu jazdy pociągów w czerwcu przyszłego roku albo korekty rozkładu zimowego 2019 r. Na pewno nie będzie to trwało długo – zapewnił na wspólnej konferencji prasowej minister Andrzej Adamczyk. Dodał też, że do uruchomienia nowych połączeń zostanie wykorzystana istniejąca infrastruktura kolejowa. Wymienione projekty nowych połączeń kolejowych określił jako niewielkie i łatwe do zrealizowania.
Na tym tle nieporównanie większe znaczenie ma drogowy projekt Via Carpatia, który dzięki wsparciu Ukrainy może być wpisany w sieć bazową TEN-T, czyli transeuropejską sieć bazową.
Via Carpatia to planowany szlak międzynarodowy, który ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. Ma docierać m.in. do rumuńskiego portu w Konstancy nad Morzem Czarnym oraz greckich Salonik nad Morzem Egejskim. Ukraina chce połączyć się z tą trasą, modernizując drogi od Odessy do granicy z Polską.
Zapowiadane niedawno dodatkowe połączenie z Przemyśla do Lwowa właśnie zostało uruchomione 20 grudnia.