Jest porozumienie w sprawie kursów Chełmskich Linii Autobusowych poza granice miasta. Miasto domagało się od gminy pieniędzy za utrzymanie podmiejskich linii: 4, 4B, 5C i 11.
W tej sytuacji miasto jeszcze raz przemyślało swoją propozycję i zaproponowało kompromisowe rozwiązanie.
– Chcemy zawrzeć porozumienie, w ramach którego nasze autobusy będą obsługiwały część gminy Chełm. Chodzi o trasę Chełm-Okszów-Srebrzyszcze – mówi Henryk Gołębiowski, dyrektor wydziału infrastruktury komunalnej Urzędu Miasta Chełm.
– Ta linia będzie traktowana jako miejska. Doszliśmy do wniosku, że jest najbardziej potrzebna. Korzysta z niej sporo pasażerów, m.in. chełmscy uczniowie dojeżdżający do okszowskiej szkoły.
Z takiego postawienia sprawy jest zadowolony wójt gminy Chełm. – To dla nas korzystna propozycja przede wszystkim dlatego, że zgodnie z naszym wcześniejszym stanowiskiem, nie będziemy musieli płacić CLA. O to chodziło – mówi wójt Wiesław Kociuba.
– Radni wyrazili zgodę na zawarcie takiego porozumienia, wiec sprawę uważam za załatwioną.
A co z pozostałymi liniami prowadzącymi m.in. do Pokrówki i Strupina? Wójt zapewnia, że mieszkańcy gminy, którzy dotąd korzystali z autobusów CLA nie powinni się niepokoić.
Na liniach obsługiwanych dotąd przez miejskiego przewoźnika kursować będą bowiem autobusy PKS i przewoźników prywatnych. W poniedziałek powinna zapaść decyzja, jaki dokładnie przebieg będą miały nowe linie.