Do końca października (dokładnie do 29) na oddziale dziecięcym chełmskiego szpitala można oglądać niecodzienną wystawę. Składają się na nią rysunki małych pacjentów, którzy od kwietnia leczeni byli właśnie na tym oddziale.
Do wzięcia udziału w przygotowaniu wystawy, dzieci nie trzeba było namawiać. W efekcie na ekspozycję złożyły się prace 30 pacjentów, z których najmłodszy ma 3, a najstarszy 18 lat.
– Przez tych kilka miesięcy powstały tu fantastyczne prace, które oczami dziecka pokazują problem przemocy i to, jak świat mógłby wyglądać bez niej – mówi Barbara Basa, pielęgniarka oddziałowa.
– Te rysunki mogą dać naprawdę dużo do myślenia nam, dorosłym, mówi mama 8-letniego Patryka, który też ma swój rysunek na wystawie. – Lubię rysować i jak pani Basia powiedziała o konkursie, szybko zrobiłem swój rysunek – mówi chłopczyk.
– Ja też malowałam – dodaje 6-letnia Dagmara pokazując jeden w wiszących na tablicy rysunków. – I dostałam w nagrodę słonika.
W konkursie nie było przegranych. Wszyscy uczestnicy dostali upominki. – Pluszaki, gry i wiele innych rzeczy, które tak podobają się dzieciom dostajemy od sponsorów. To nieoceniona pomoc i bardzo im za to dziękujemy – mówi lek. med. Piotr Zalewski, ordynator oddziału. – Dzięki nim możemy sprawić radość dzieciom. Konkursy, zabawy, upominki, to wszystko pomaga zapomnieć im o chorobie.
W związku z tym, że prace eksponowane są na szpitalnym oddziale, ze zrozumiałych względów dostępne są przede wszystkich dla pacjentów i ich rodzin.
Wystawa jest ukoronowaniem akcji profilaktycznej prowadzonej przez Ośrodek Jakości i Promocji Zdrowia we współpracy z Pielęgniarką Oddziałową Oddziału Dziecięcego. Wsparcia i pomocy, przy przygotowaniu rysunków udzielili dzieciom nauczyciele z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Chełmie.