Chełmska młodzież garnie się do teatru. Na castingu do spektaklu edukacyjno-profilaktycznego "Blackout” zgłosiło się ponad 120 gimnazjalistów. Wybrani wczoraj rozpoczęli próby. Mają mało czasu, gdyż premiera już 21 listopada.
"Blackout” to opowieść o rodzinnej tragedii. Rodzice nie zdają sobie sprawy, że jeden z synów jest uzależniony od narkotyków. Z czasem zaczyna po nie sięgać także jego brat. W końcu starszy z braci ginie w tragicznych okolicznościach. Młodzież, która zgłosiła się na casting, dostała fragmenty scenariusza.
Kandydaci na aktorów po kolei wchodzili na scenę i odgrywali swoje role. Aktorów do spektaklu wybierał Grzegorz Jach, autor programu PaT. Już wiadomo, że główne role braci zagrają Bartosz Miszczuk i Cyprian Łuszczyk.
W rolę dziewczyny jednego z nich wcieli Paulina Prokopiuk. Role dilerów otrzymali Dominika Paździor, Piotr Kuchta, Michał Ryniak i Krystian Tokarz. Ponadto w grupie rówieśniczej wystąpi ponad 20 osób. W "oknie rodziców” zobaczymy policjantów z Komendy Głównej: Barbarę Żebrowską i Roberta Koniuszego.
– Bardzo nas zaskoczyło tak duże zainteresowanie castingiem – mówi Robert Koniuszy. – W tym roku ten sam projekt realizowaliśmy już w Strzelcach Opolskich, po czym w Tczewie. Tam kandydatów do ról było kilkakrotnie mniej.
– Udział w castingu to dla mnie moich koleżanek fajna przygodę – mówi Ada Mądral z Gimnazjum nr 3. – Nie ukrywam, że chciałyśmy też się sprawdzić na scenie. Dla mnie to całkowicie nowe doświadczenie.
Zajęcia warsztatowe i próby do spektaklu potrwają do piątku. A premiera sztuki już w poniedziałek, 21 listopada w Chełmskim Domu Kultury. Kolejne pokazy organizatorzy zaplanowali we wtorek o godz. 10 (specjalnie dla szkół) oraz w środę o godz. 12 dla miejscowych VIP-ów, samorządowców, pracowników oświaty i innych zainteresowanych.