105 milionów zł wyda Chełm na remonty sieci wodociągowo-kanalizacyjnej i budowę oczyszczalni ścieków. Prace potrwają trzy lata.
Miasto dostało 46 milionów zł dotacji. Resztę pieniędzy, czyli 59 milionów, wyłoży z własnej kasy.
– Ta inwestycja jest konieczna. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej musimy znacznie poprawić efektywność oczyszczania. Jeśli do końca 2014 roku nie będziemy mieli lepszych wskaźników, to nie dostaniemy pozwolenia na wydalanie ścieków do rzeki Uherki – dodaje Brudnowska.
Dlatego większość zaplanowanych prac obejmie oczyszczalnię ścieków "Bieławin”.
– Po remoncie starych urządzeń i zainstalowaniu nowych będziemy produkować mniej osadu. Teraz 100 proc. osadu przekazujemy rolnikom na nawóz. Po wprowadzeniu zmian 80 proc. będzie spalane – wyjaśnia Brudnowska.
Co to oznacza dla mieszkańców?
Przede wszystkim zmniejszenie emisji zapachów z oczyszczalni. Ze ścieków będzie powstawał biogaz, który zostanie wykorzystany do ogrzewania budynku.
Z osiedli Pszenna-Metalowe i Wolwinów wreszcie znikną szamba. – Na ulicach, gdzie nie ma kanalizacji, położymy sieć wodociągową. Prace obejmą kilkanaście ulic – tłumaczy Brudnowska.
Budowa sieci na osiedlu Pszenna-Metalowa zaczną się we wrześniu 2012 roku i potrwają do grudnia 2013. Na Wolwinowie wodociągowcy będą pracować od lipca 2013 do września 2014.
Odnowiony zostanie także kolektor sanitarny. – Ma kilkadziesiąt lat i z tego względu wymaga jak najszybszego remontu. Zwłaszcza, że bieżące naprawy kosztują nas zbyt dużo. Kiedy pojawi się w nim nowe wyposażenie, nieczystości nie będą już przenikać do wód gruntowych, tak jak zdarza się to teraz – zaznacza Brudnowska.
Przetarg na remont oczyszczalni ścieków miasto chce ogłosić w październiku.
Gdzie będą nowe instalacje
Antonin, Wolwinów, Topolowa, Klonowa, Gajowa, Kosynierów, Pszenna, Metalowa, Ireny Stawińskiej, Asnyka, Rodziewiczówny, Barbray Sztenbis, Maryli Wolskiej, Rusałki, Szpakowa, Skowronkowa, Żurawia, Kazimierza Wielkiego, Ogrodowa.