Przez pięć dni w lipcu ubiegłego roku Bartosz W., znany chełmski adwokat, psychicznie i fizycznie znęcał się nad swoją żoną. W końcu dwukrotnie pchnął ją nożem. Chełmska prokuratura właśnie skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu w Lublinie.
– Bartosz W. został oskarżony o usiłowanie zabójstwa ze znęcaniem się i spowodowaniem obrażeń ciała – mówi Leszek Wieczerza, szef Prokuratury Rejonowej w Chełmie. – Chociaż kobieta przeżyła, to liczył się zamiar. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od ośmiu lat do nawet dożywocia.
Śledczy ustalili, że 10 lipca Bartosz W., przeglądając SMS-y w telefonie komórkowym żony, dowiedział się o jej romansie ze wspólnym znajomym. Od tego momentu zamienił jej życie w piekło.
– Znęcanie się na żoną polegało na wulgarnym jej znieważaniu, kierowaniu gróźb karalnych, kopaniu i biciu, między innymi teleskopową pałką – dodaje Wieczerza. – Eskalacja tych zdarzeń nastąpiła w nocy z 13 na 14 lipca, kiedy podczas kolejnej awantury, bicia i kopania Bartosz W. sięgnął po nóż. Dwukrotnie ugodził nim żonę w okolice klatki piersiowej.
Rannej kobiecie udało się uciec. Dotarła do apteki, gdzie poprosiła o pomoc. Pracownicy wezwali pogotowie ratunkowe i jednocześnie o zdarzeniu powiadomili policję. To samo zrobiła także ekipa pogotowia, która zabrała kobietę do szpitala. Wkrótce potem policjanci wyprowadzili Bartosza W. z jego domu. Decyzją sądu został umieszczony w areszcie, gdzie będzie przebywał do rozprawy.