Po tym, jak nie powiódł się pierwszy przetarg na wynajem komercyjnych pomieszczeń w budowanym aquaparku, inwestor ogłosił kolejny. Jeśli i ten nie dojdzie do skutku, to będzie już miał otwartą drogę do bezpośrednich negocjacji z zainteresowanymi firmami.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W obiekcie projektant wykroił 1,5 tys. mkw. powierzchni do komercyjnego zagospodarowania. Składa się na nią osiem pomieszczeń o różnym przeznaczeniu i powierzchni. – Pierwszy przetarg miał przebiegać w formie licytacji – mówi Zbigniew Mazurek, prezes komunalnej spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie. – Dotyczył małego pomieszczenia na sklepik z akcesoriami pływackimi oraz znacznie większego na fitness z siłownią (340 mkw.). Pierwszy z oferentów odpadł ze względu na niedostateczny staż w branży handlowej. Drugi uchylił się od postąpienia, czyli podbicia ceny wejściowej.
Po tym doświadczeniu Mazurek zweryfikował przyjęte kryteria formalne i cenowe. W przypadku lokali wielkopowierzchniowych cena metra kwadratowego została obniżona o 20 proc. Kolejny przetarg został wyznaczony 14 kwietnia. – Jestem przekonany, że wszystkie pomieszczenia uda nam się wynająć na zadawalających nas warunkach – dodaje Mazurek. – Tym bardziej, że z różnych stron Polski przyjmujemy mnóstwo zapytań o poszczególne lokale. Nie ukrywam, że zależy nam, aby najemcami zostali przede wszystkim miejscowi przedsiębiorcy.
Tymczasem budowa aquaparku przebiega zgodnie z harmonogramem. Obiekt ma być gotowy już we wrześniu, a po odbiorach technicznych do użytku zostanie oddany w grudniu. Inwestor szacuje, że przy obsłudze aquaparku oraz w jego komercyjnej części prace znajdzie około 70 osób.