Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KMP Chełm)
Policja zajmuje się ustalaniem przyczyn tragicznego wypadku do jakiego doszło w środę w powiecie chełmskim.
W środę rano dyżurny komendy w Chełmie otrzymał zgłoszenie o wypadku w miejscowości Zagrody w gminie Rejowiec Fabryczny. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło tam do nieszczęśliwego wypadku przy wycince drzew.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 51-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego podczas prac związanych z wycinką w lesie został przygnieciony przez pień ściętego drzewa – informuje nadkomisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji.
W wyniku odniesionych obrzeżeń 51-latek zmarł na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny tego zdarzenia. Decyzja prokuratora, ciało zostało zabezpieczone celem wykonania dalszych badań.
