Na dryfujące w wodzie zwłoki natrafił przypadkowy przechodzień. Okazało się, że zmarłym jest poszukiwany od doby mężczyzna.
O odnalezieniu ciała w zbiorniku wodnym w Starosielu policja została poinformowana we wtorek. Wezwano strażaków, którzy wyłowili zwłoki. Ustalono, że zmarły to 51-latek z gminy Dubienka, którego zaginięcie rodzina zgłosiła w poniedziałek, bo kontaktu z nim nie miała od kilku dni.
- Na miejscu pod nadzorem prokuratora wykonaliśmy oględziny i inne czynności procesowe, które wykluczyły wstępnie udział osób trzecich w tym zdarzeniu - informuje nadkom. Ewa Czyż, rzeczniczka chełmskiej policji.
Prokurator zlecił sekcję zwłok. Ma wykazać bezpośrednią przyczynę śmierci 51-latka.