Nasz Czytelnik w jednym z zieleniaków w centrum miasta kupił kilogram cebuli. Gdy zapłacił, okazało się że warzywa są zgniłe. Ekspedientka odmówiła uznania reklamacji, tłumacząc że "wbiła już towar
na kasę”, więc zwrotów nie ma.
O pomoc zwróciliśmy się do pani Aliny Sabarańskiej, dyrektora Delegatury Lubelskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej. - Musimy reklamować artykuły spożywcze złej jakości - mówi Sabarańska. - Jeżeli już decydujemy się na zakup towaru o gorszej jakości, musi on być sprzedawany
po obniżonej cenie. Mamy pełne prawo tego żądać.
Niestety, zdenerwowany mężczyzna nie wziął paragonu i nie udowodni teraz zakupów w tym akurat zieleniaku. Dyrektor Sabarańska obiecała nam jednak, że wybierze się na inspekcję do wskazanego przez nas sklepu.
Apelujemy do Czytelników o zwracanie uwagi
na to co kupują, i zabieranie paragonu, który stanowi jedyny dowód zakupów. Przypominamy też, że reklamację w przypadku warzyw możemy składać u sprzedawcy w ciągu 3 dni od dnia sprzedaży. W razie kłopotów radzimy skontaktować się z Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej Delegatura w Chełmie, pl. Niepodległości 1,
tel. 565-64-23. (moj)