Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Opublikowany w internecie filmowy zapis interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej w Husynnem (gm. Dorohusk) poróżnił internatów. W swoich komentarzach jedni podkreślają, że mundurowi zachowali się prawidłowo wobec nie poddających się kontroli osobników, inni – że w tym przypadku ci funkcjonariusze przekroczyli swoje uprawnienia. Ich zdaniem poziom agresji mundurowych graniczył wręcz z patologią.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
„To hańba dla munduru” – skomentował jeden z internatów. "Wielkie brawa dla strażników! Szybka akcja z uliczną patologią" – napisał ktoś inny.
Gwoli sprawiedliwości większość komentarzy jest przychylna strażnikom, którzy mimo stawianego oporu „wzorowo” poradzili sobie z osobami, które chcieli skontrolować – prawdopodobnie z podejrzeniem o przemyt.
Husynne to wieś przyparta do granicznego Bugu. W swoim czasie nawet jeden z poprzednich sołtysów został przyłapany przez SG, jak przeciągał przez rzekę na polską stronę kartony z papierosami.
Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego Nadbużańskiego Oddziału SG odmówiła komentarza w tej sprawie.
– Opublikowany w internecie materiał filmowy został poddany szczegółowej analizie – mówi rzecznik. – Kiedy będzie gotowa, wydamy oficjalny komunikat w tej sprawie.