Młodzi mężczyźni pokłócili się na dyskotece. Następnego wieczora spotkali się na tzw. "solówce”. Mieli wyjaśnić sobie wcześniejsze nieporozumienia. Jeden z mężczyzn postanowił użyć do tego młotka.
– Młodzieniec przebywał w towarzystwie kilku swoich kolegów, kiedy podjechało do nich srebrne audi – relacjonuje Marzena Skiba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie. – Z samochodu wysiadło czterech nieznanych mu mężczyzn. Jeden podszedł do 20-latka i zaprosił go na "solówkę”.
W ten sposób mężczyźni mieli sobie wyjaśnić nieporozumienia, do jakich doszło poprzedniego dnia podczas dyskoteki.
– W tym samym czasie drugi z przyjezdnych znienacka uderzył pokrzywdzonego w głowę młotkiem – dodaje Skiba. – 20-latek został zabrany przez karetkę pogotowia, a pozostali mężczyźni rozjechali się do domów.
Nie zabawili tam długo. Jeszcze tego samego wieczora policjanci zatrzymali cztery osoby związane ze zdarzeniem. To mieszkańcy gminy Grabowiec w wieku od 23 do 34 lat. Wszyscy byli pijani. Trafili do aresztu.
We wtorek dwóch z nich usłyszało zarzuty. 25-latek odpowie za grożenie ofierze, natomiast 27-latek za narażenie pobitego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Starszemu z zatrzymanych grozi do 3 lat więzienia.