We wtorek w Żukowie wracający ze służby policjant zatrzymał pijanego kierowcę deawoo tico. Okazało się, że mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu.
– Funkcjonariusz pokazał kierowcy swoją legitymację służbową i zażądał od niego dokumentów – mówi Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji.
– Kierowca odmówił twierdząc, że taką legitymację może mieć każdy. Usiłował też zamknąć się w samochodzie od środka, ale funkcjonariusz mu na to nie pozwolił. Wyłączył silnik jego daewoo tico, zabrał kluczyki i wezwał wsparcie.
Kiedy włodawski policjant czekał na kolegów, zatrzymał się przy nim jeszcze inny kierowca. Z jego relacji wynikało, że to samo tico wymijając go zawadziło i urwało lusterko jego samochodu. Policjanci sprawdzili, że drogowy pirat, 58-letni mieszkaniec Podedwórza miał w organizmie blisko 1,7 prom. alkoholu. Niedługo stanie przed sadem.