Tańce do białego rana i koncerty – takie atrakcje czekają podczas jedenastej edycji festiwalu poświęconego różnym tradycjom muzycznym. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny
– Na tegoroczną edycję wybraliśmy dwie odległe od siebie tradycje morskie – mówi Jan Bernad, kierownik festiwalu. – Jedną jest wywodząca się z Andaluzji tradycja flamenco, drugą tradycja węgiersko-cygańskiej mniejszości mieszkającej od setek lat w rumuńskiej Transylwanii. To, co charakterystyczne w obu przypadkach to silny związek śpiewu z instrumentem.
Festiwal rozpocznie się warsztatami węgierskich tańców tradycyjnych z Transylwanii oraz warsztatami flamenco. Warsztaty, na które trzeba było zapisać się wcześniej, będą trwały od godziny 10 do 13.
Później coś dla miłośników dobrej muzyki. Występy odbędą się w studiu Radia Lublin (ul. Obrońców Pokoju 2).
O godzinie 19 rozpocznie się koncert tradycyjnych pieśni Andaluzji. Lublinianie będę mogli podziwiać występ Laury Roman, tancerki i śpiewaczki flamenco. Na gitarze będzie grał Jose Manuel Tudela Llorente. Palmas (klaskanie) będzie domeną Łucji Krasińskiej.
O godzinie 20 będzie można wysłuchać koncertu tradycyjnych pieśni Transylwanii. Na akordeonie i kontrabasie zagra Mozes Kore, a Anna Ildiko Laszlo zaśpiewa. Na scenie pojawią się także: skrzypek Roman Hunor oraz śpiewak ze wschodniego Siedmiogrodu Levai Ferenc Frici.
Fani żywiołowych rytmów mogą się wybrać na zabawę taneczną z udziałem artystów festiwalu. Noc tańca rozpocznie się o godzinie 22 w Warsztatach Kultury (ul. Popiełuszki 5). Imprezę poprowadzi Kapela Braci Dziobaków z Woli Destymflandzkiej.