Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Co Gdzie Kiedy. Haftowane makaty chińskie oraz trójbarwnie szkliwioną ceramikę z czasów dynastii Tang – skarby sprzed wieków oglądać będzie można od soboty w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego w Lublinie.
– Swój rok jubileuszowy, 110. rocznicę powstania Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego, kończymy wydarzeniem, jakim jest wystawa „Trójbarwnie szkliwiona ceramika czasów dynastii Tang, Luoyang – Chiny” – mówi Ewa Hadrian z WBP. – W Galerii Biblioteki, specjalnie wyposażonej i dostosowanej do wymogów muzealnej ekspozycji, będziemy prezentować unikatowe eksponaty ze zbiorów Muzeum w Luoyang.
Obejrzeć będzie można 70 ceramicznych figur i naczyń pokrytych trójbarwnym szkliwem, określanym chińską nazwą sancai, czyli trzy kolory. Zabytki z czasów dynastii Tang, panującej w Chinach od 618 do 907 roku po Chrystusie, odkryto na początku XX wieku w okolicach miasta Luoyang w prowincji Henan.
– Zastosowana technika pozwoliła uzyskać pełen elegancji efekt artystyczny, a naturalistyczna wierność czyni z nich kronikę życia i obyczajów. Pozwalają one odtworzyć atmosferę ówczesnej epoki – przedsiębiorczej i otwartej na świat, uznawanej przez historyków za okres największej świetności kraju w całych jego dziejach. Ceramika z czasów okresu Tang jest niemal nieobecna w polskich zbiorach muzealnych, co stanowi o wyjątkowości lubelskiej ekspozycji – tłumaczy Hadrian.
Od wtorku 12 grudnia w holu biblioteki będzie można oglądać też wystawę „Wszystkie ptaki składają hołd parze ptaków Feng. Sekrety haftowanej makaty chińskiej ze zbiorów Muzeum-Zamku w Łańcucie”. Znajdzie się na niej liczący niemal 23 mkw. jedwabny haft chiński z końca XVII – początku XVIII wieku. To jedna z najcenniejszych i największa tkanina z łańcuckich zbiorów, przedstawiająca ptaki w otoczeniu drzew i kwiatów na pąsowym tle.
– Haft ten, zachowany w dwóch częściach i zwyczajowo zwany makatą, był eksponowany od końca XVIII wieku jako obicie dwóch ścian w Sali Kolumnowej Zamku w Łańcucie – opowiada Ewa Hadrian. – W ubiegłym roku na ścianach została zamontowana replika techniką druku cyfrowego, a sama makata została szczegółowo przebadana pod względem techniki wykonania, proweniencji, kompozycji, ikonografii i treści ideowych. Badania wykazały, że jest to wyjątkowy, unikalny w skali światowej zabytek. W Lublinie eksponowana będzie replika makaty.
