Bez miłości nie byłoby tego teatru i spektakli, które się tu odbywały – mówi Waldemar Sulisz, autor książki "Teatr Stary w Lublinie. 1822–2012. Przewodnik historia/miłość/życie”. We wtorek w teatrze odbyła się promocja tego tytułu.
Książka to historia o ludziach, którzy tu występowali, ale i przychodzili na spektakle. Chociaż niektórzy nie tylko po to, żeby oglądać wystawiane sztuki. – Poeta Józef Łobodowski mówił, że przychodził tu po to, żeby przygruchać sobie piękne dziewczęta – opowiadał Sulisz.
Ale przewodnik po Teatrze Starym to nie tylko historia miejsc i ludzi z nim związanych. To także opowieści odrealnione i metafizyczne – o aniołach, o duszach szarytek i ich klasztorze, na gruzach którego miał stanąć budynek.
Wtorkowe spotkanie prowadziła Grażyna Lutosławska. Fragmenty przewodnika czytał aktor Jerzy Rogalski. Książka została wydana przez Urząd Miasta Lublin. Nie będzie jej można kupić. Zostanie udostępniona za pośrednictwem lubelskich bibliotek.
Zobacz więcej zdjęć z promocji książki: