![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Rękopisy "Listów z Afryki"/ fot. Muzeum w Woli Okrzejskiej / fot. muzeum w Woli Okrzejskiej](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-05/60d0b5487bcea20ef30d7655c448a2b1_std_crd_830.jpg)
Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej pokaże zwiedzającym swoją najnowszą zdobycz – 25 kart rękopisów "Listów z Afryki" noblisty. Prezentacją uświetnią goście – Monika Rosca i Tomasz Mędrzak, odtwórcy głównych ról w filmie "W pustyni i w puszczy" z 1973 roku.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– Zdobycie rękopisów "Potopu" umożliwiło nam ubieganie się o kolejne pamiątki – przyznaje Maciej Cybulski, dyrektor muzeum.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku placówce udało sie nabyć za 70 tys. zł 10 kart rękopisów "Potopu". – Karty "Listów z Afryki" pochodzą z tego samego źródła. Znajdują się w kolekcji osoby prywatnej. W ubiegłym roku karty "Potopu" zostały wystawione na aukcji w Bibliotece Narodowej, ale nikt ich wówczas nie kupił. Skontaktowaliśmy się z wystawcą i zawarliśmy porozumienie aby zarezerwował dla nas rękopis – przypomina Cybulski.
Z jego wiedzy wynika, że źródło z którego pochodzą rękopisy to aktualnie jedyna taka dostępna kolekcja. Jej posiadacz chce jednak pozostać anonimowy. – Robię co mogę aby kolejne rękopisy trafiły do nas. To podnosi prestiż muzeum. Bo dla takiego muzeum jak nasze, rękopisy to najważniejsza pamiątka po pisarzu – tłumaczy Cybulski.
Za 25 kart muzeum zapłaciło 50 tys. zł. Pomogły fundacje spółek Skarbu Państwa oraz sienkiewiczowskie szkoły. – Ten papier kart "Listów z Afryki" jest inny, bo niebieski. Sienkiewicz pisał nadal drobnym maczkiem– przyznaje dyrektor. Poza tym, muzeum weszło w posiadanie części tzw. kolekcji szwajcarskiej, chodzi o dwie laski Sienkiewicza, którymi podpierał się w trakcie szwajcarskich spacerów, a także unikatową rzeźbę z kości słoniowej z podpisem od "Michała Wołodyjowskiego".
Rękopisy muzeum zaprezentuje w sobotę. Wtedy też do Woli Okrzejskiej przyjadą Monika Rosca i Tomasz Mędrzak, odtwórcy głównych ról w filmie "W pustyni i w puszczy" z 1973 roku.
– Opowiedzą o ciekawostkach z planu, o swojej przygodzie z Sienkiewiczem, przeczytają fragmenty dzieł pisarza. A pani Rosca, dzisiaj pianistka, zagra na fortepianie matki noblisty – zapowiada Cybulski. Ekranizację "W pustyni i w puszczy" w reżyserii Władysława Ślesickiego obejrzało prawie 31 milionów widzów.
Na niespotykany gest zdobyła się szkoła z Goździa (powiat rycki) i nabyła dla muzeum kartę rękopisu "Biesiady" z 1912 roku. – Z autografem. To rzadko spotykany gest. Widać na rękopisie że Sienkiewicz był już starszy i pisał większymi literami – opisuje szef muzeum. Tę pamiątkę również będzie można zobaczyć w sobotę o godz. 16.
Muzeum w Woli Okrzejskiej mieści się w dawnym dworku babki pisarza, Felicjanny Cieciszowskiej. To tu noblista się urodził i spędził dzieciństwo.
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-05/b5a638594a31dac8eff99131e9e26604_v1.jpg)