Najciekawsze produkcje kinematograficzne ostatnich lat prezentowane są na 3. Festiwalu Dobrych Filmów w Kraśniku.
Doroczny kraśnicki festiwal wystartował w ostatnią niedzielę i potrwa do najbliższej niedzieli. Codziennie od godz. 17 prezentowane są zwykle dwa filmy, dobrane według klucza tematycznego lub stylistycznego.
Wtorkowy seans w kinie Metalowiec to nowe zjawiska. Najpierw będzie przegląd twórczości grupy młodych filmowców Butcher's Films z Krakowa. Zaprezentowane zostaną m.in. obrazy "Pięknie jest żyć”, "Poddasze” i "Zabójstwo Romana Kowalskiego”.
Drugie danie trzeciego festiwalowego dnia to "Sukiyaki Western Django”. Czyli pierwszy western w historii kinematografii japońskiej. A dokładnie rzecz ujmując: szalony miks kina samurajskiego i spaghetti westernu!
Środa będzie kobieca i problematyczna. W "Persepolis” zobaczymy Irankę poszukującą swego miejsca na ziemi. W "4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni” przekonamy się, czym może się skończyć nielegalna aborcja w Rumunii.
Podwójna dawka sensacji to propozycja na czwartek. Będzie "Angielska robota” o legendarnym napadzie na bank na londyńskiej Baker Street w 1971 roku. I będzie "Zbrodnia ferpekcyjna” o tym, co wydarzyło się pewnej nocy w domu towarowym.
Odprężenie zapewnią czescy filmowcy w piątek. Najpierw Jiri Menzel opowie o sprytnym kelnerze ("Obsługiwałem angielskiego króla”), a następnie David Ondricek przytoczy tragikomiczną opowieść o kilku mieszkańcach Pragi, którzy zmagają się z samotnością.
Tego dnia będzie jeszcze deser. Pokazane zostaną animacje "Dom” Waleriana Borowczyka i Jana Lenicy z 1958 roku i "Labirynt” Jana Lenicy z 1962. Muzyką graną na żywo zilustruje je zespół Naczynia.
Dużo muzyki będzie w sobotę. Na początek (tym razem o godz. 18) zostanie wyświetlony słynny dokument Martina Scorsese "Rolling Stones: W blasku świateł”. O 20.30 akcja festiwalu przeniesie się na plac za CKiP. Tam zagrają grupy Kapaikos (Niemcy) i Mitch & Mitch Big Band (Polska).
Tegoroczny 3. Festiwal Dobrych Filmów zakończy się seansem, który można nazwać międzykulturowym. W "2 dni w Paryżu” z pewnymi oporami będą się dopasowywać Francuzka Marion i Amerykanin Jack. W "Once” wielkie uczucie połączy irlandzkiego muzyka, zarabiającego na życie graniem na ulicy, i emigrantkę z Czech, która w Dublinie trudni się sprzedażą kwiatów.
Bilety - po 3 zł na każdy dzień - do nabycia w CKiP, pok. 27.