To będzie bardzo energetyczny koncert. Studenci będą zadowoleni - zapowiada wokalista Mattafix, który wieczorem wystąpi w Lublinie.
Lublin jest kolejnym polskim miastem, do którego przyjechali Brytyjczycy. Wcześniej występowali m.in. w Warszawie i dwukrotnie w Sopocie. W 2006 r. zdobyli Bursztynowego Słowika na Sopot Festival. Wygrali piosenką "Big City Life”, dzięki której stali się popularni na całym świecie.
Załadowane przez: Dziennik Wschodni, realizacja Agnieszka Antoń
Dziś wieczorem "Big City Life” na pewno zabrzmi na lubelskim Placu Zamkowym. - Zagramy nasze największe hity z pierwszej płyty, ale też utwory z drugiej - zapowiada Roudette. - Album jest na polskim rynku od dosyć niedawna, a koncert będzie dobrą okazją, żeby ludzie poznali nasze nowe piosenki. Zawsze dobieramy utwory do publiczności.
W Lublinie Mattafix zagra głównie dla studentów. - Bardzo lubimy dla nich grać. Studenci mają świadomość muzyczną. Znają naszą twórczość. Wiedzą, czego się spodziewać - podkreśla Marlon. - Dzisiejszy koncert będzie bardzo energetyczny. Zagramy, jak zawsze, na żywo. A na scenie pojawi się ośmiu artystów z instrumentami.
Brytyjczyków zaprosiło do Lublina Biuro Marketingu Miasta. Ratusz finansuje cały dzisiejszy koncert, na którym oprócz Mattafix zagrają Tybet i Zetena oraz Jamal (prawie 80 tys. zł). Początek o godz. 18.30. Wstę wolny.
- Robimy to w myśl integracji lubelskiego środowiska studenckiego i mieszkańców - tłumaczy Piotr Franaszek z Urzędu Miasta. - Po to, żeby imprezy organizowane w Lublinie mogły być jak najlepsze pod względem jakościowym. Żebyśmy mogli zapraszać takie gwiazdy, jak właśnie Mattafix.
- To wpisuje się w strategię, którą tworzymy dla młodych ludzi - dodaje Michał Krawczyk, dyrektor Biura Marketingu Miasta. - Żeby mieli świadomość, że Lublin to miasto, które ma chęć i jest w stanie zorganizować potężny koncert, głównie z myślą o młodych ludziach.