Pomóżmy Ecce Homo zarobić na emeryturę

Warto pójść na ten koncert szczególnie dla kapeli Ecce Homo. I nie chodzi o to, że jest najlepsza w muzykowaniu. Wykonuje dość przeciętnie fuzję metalu i punka.

Głównymi atrakcjami tej formacji są zjawiskowa historia i ciekawy cel działalności.

Otóż, ten mało komu znany zespół istnieje od 1992 roku. Problem w tym, że zaliczył w tym czasie – jak sami muzycy wyliczają – "sześć rozpadów i trzynaście powrotów”. A wszystko w ramach tego samego składu.

Większości z czytających ten tekst zaskakujące wyda się zapewne także to, że grupa "spłodziła ponad sto kawałków”.

Niedawno Maciek („przekaz i dźwięki niskie”), Jarek („klimat i improwizacja”) i Grzesiek („rytm i punkt”) po raz kolejny się skrzyknęli.

Z dwóch powodów: a) "żeby przypomnieć lubelskiej widowni, dlaczego rock'n'roll to zabawa, a przekaz i klimat są najważniejsze”, b) "na fali powrotów dinozaurów i innych jaszczurów kapela też chciałaby zarobić na emeryturę”.

Pomóżmy im. Składka po 8 zł. Początek koncertu o godz. 20.

Adres: ul. Kaprysowa 2.