Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje książek

19 maja 2015 r.
12:26

Colin Thubron, 'Za murem. Podróż po Chinach'

Colin Thubron, „Za murem. Podróż po Chinach”
Colin Thubron, „Za murem. Podróż po Chinach”

Obraz życia w Chinach kilka lat po krwawej, bezlitosnej rewolucji kulturalnej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Colin Thubron przemierzył świat wszerz i wzdłuż. „Za murem” to zapis jego podróży do Chin odbytej pod koniec lat 80-tych XX wieku. Pierwsze wydanie książki ukazało się w 1987 roku, kiedy w Polsce o tym co działo się w Państwie Środka niewiele jeszcze wiedziano. Dziś, z perspektywy czasu dobrze wiemy jakiego spustoszenia w narodzie chińskim dokonała rewolucja kulturalna. Rozmowy z ludźmi, którzy jej doświadczyli to najciekawsza część opowieści Thubrona.

Moment, który brytyjski reporter wybrał sobie na podróż był właściwie pierwszym, kiedy było to w ogóle możliwe. W latach 80-tych Chiny dopiero zaczęły się otwierać na zewnątrz. Mroczny okres rewolucji kulturalnej (1966 – 1976) był jednak jeszcze tak świeży w pamięci, że Thubronowi łatwo dało się namówić na zwierzenia tych, których bezpośrednio dotknęła.

To np. Dai Ailian, choreografka i „matka” chińskiego baletu. Artystka opowiada jak żona Mao Zedonga - Jiang Qing uznała, że niektóre figury baletowe w jej spektaklach są kapitalistyczne i je po prostu usunęła. Repertuar zredukowano zaś do dwóch baletów rewolucyjnych. Sama Dai Ailian została zesłana na wieś, gdzie pracowała w polu i karmiła świnie.

O okrucieństwie, którego w trakcie rewolucji dopuszczali się wszyscy opowiada reporterowi przypadkowo spotkany w zoo mężczyzna: „Wszystko co mówił przewodniczący Mao było słuszne, jak słowo boże. W głowach mieliśmy partię. Może oszaleliśmy. W ogóle nie myśleliśmy”.

Reporter spotyka ludzi także z drugiej strony barykady. To działacz partii, który otwarcie przyznaje się do rozgoryczenia sytuacją w kraju, wszechobecną korupcją. Mówi, że wiele osób ma inne zdanie niż to prezentowane oficjalnie. W szkole dla prymusów, po której Thubron jest oprowadzany przez przedstawiciela rządu, rozmawia z uczennicą. W rozmowie bez udziału propagandysty dziewczyna szczerze wyznaje, że w szkole wcale nie jest tak dobrze, jak na pierwszy rzut oka może się wydawać.

Thubron przemierzył kilkanaście tysięcy kilometrów. W rozmowach ze zwykłymi ludźmi pomogła nauka podstaw języka mandaryńskiego. Dzięki temu nie musiał korzystać z pomocy tłumaczy, a zwierzenia zwykłych robotników spotkanych np. w pociągu brzmią bardzo naturalnie. To co dla nas ciężkie do zrozumienia, dla niektórych Chińczyków był normą. Mężczyzna jest pogodzony z tym, że z powodu pracy w innej części kraju swojej żony nie widział już od 5 miesięcy. Ich syn również nie spotyka rodziców. Mężczyzna ze spokojem opowiada, że teraz mieszka z rodzicami żony, ale już niedługo „zamieszka w przedszkolu”. Chłopiec ma dwa lata.

Na własnej skórze brytyjczyk poznaje chińskie urzędy. „Wielki Mur letargu, bezradności i symulowania” – opisuje stosunek urzędników do cudzoziemców. A to i tak niewiele w stosunku do tego, co na co dzień przeżywają sami Chińczycy: „biurokracja pełna próżności i tępoty”.

Okazuje się, że pogodzenie się z losem mieszkańców północnych Chin może być wręcz wyśmiewane na południu. W Kantonie ludzie oglądają zakazaną telewizję z Hongkongu. Wszędzie można spotkać cinkciarzy, kombinatorów i przemytników przywożących z Japonii magnetowidy. Rozmówcy reportera dziwią się dlaczego chce odwiedzić rodzinną miejscowość Mao Zedonga tłumacząc, że przecież nie ma tam nic ciekawego.

Podróżując przez wiele tygodni Colin Thubron poznaje również inne aspekty życia Chińczyków. Najpopularniejszym pozdrowieniem jest tam nie „Jak się masz” lecz „Czy już jadłeś”. Po odwiedzeniu w domach kilku rodzin czy restauracji reporter konstatuje, że stosunek Chińczyków do jedzenia jest równie namiętny, jak Rosjan do picia. „W kantońskiej kuchni nic co jadalne nie jest święte” – pisze. I wylicza lokalne przysmaki: źółć węża dodana do alkoholu, czy kot na parze. „Nagle stałem się wegetarianinem” – podsumowuje Thubron.

Pozostałe informacje

Julia Szeremeta odniosła w Brazylii już dwa zwycięstwa

Julia Szeremeta z awansem do finału Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Julia Szeremeta z drugim zwycięstwem podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w brazylijskim Foz de Igacu. W piątek zawodniczka Paco Lublin pokonała Ulzhan Sarsenbek z Kazachstanu.

Bartosz Zmarzlik (na pierwszym planie) w piątek zajął najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce

MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha: Kubera o włos od zwycięstwa, Zmarzlik poza podium

Dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin dotarło w piątek do finału MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha, ale ani Dominik Kubera, ani Bartosz Zmarzlik nie zostali zwycięzcami imprezy. Najlepszy dzięki fenomenalnemu występowi w finale okazał się Michael Jepsen Jensen

Magda Więckowska zdobyła w Gnieźnie 8 bramek

PGE MKS FunFloor do wygranej w Gnieźnie potrzebował rzutów karnych

PGE MKS FunFloor Lubin znowu był zmuszony do pościgu w drugiej połowie. Tym razem udało mu się to tylko po części, bo do zwycięstwa w meczu z MKS URBiS Gniezno potrzebna była seria rzutów karnych.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek dwa gole

Chełmianka na piątkę w derbach z Lewartem

Derby pomiędzy Chełmianką, a Lewartem zakończyły się zgodnie z planem. Drużyna Grzegorza Bonina rozbiła u siebie rywali aż 5:1. To pierwsza, domowa wygrana biało-zielonych w tym roku.

Jakub Bednarczyk strzelił w piątek w Legnicy fenomenalnego gola

Górnik Łęczna wygrywa na wyjeździe z Miedzią Legnica. Wspaniały gol Jakuba Bednarczyka

Jak nie szło to nie szło, ale teraz Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo w Legnicy nad tamtejszą Miedzią. Dla podopiecznych trenera Pavola Stano była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym roku, a zarazem druga z rzędu

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa
galeria

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa

Uczestnicy modlili się o trzeźwość i uwolnienie z nałogów. Chętni złożyli również deklarację abstynencji w intencji osoby uzależnionej.

Zacięty mecz w Sopocie zakończył się wygraną PGE Startu Lublin
film

Wielkie emocje w Sopocie. PGE Start Lublin wygrał z mistrzem Polski

Świetne widowisko w Sopocie. Tamtejszy Trefl walczył do końca, aby odwrócić losy mecz z PGE Startem. Lublinianie do przerwy prowadzili aż 61:38. Po szalonej pogoni rywali, do ostatnich sekund musieli jednak drżeć o wynik. Ostatecznie pokonali jednak mistrza Polski 88:87.

Zdjęcie ilustracyjne

62-latek, który zaatakował ratownika medycznego, stanie przed sądem

Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który naruszył nietykalność ratownika na oddziale ratunkowym szpitala w Janowie Lubelskim. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36

Azoty Puławy gorsze od REBUD KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36. Taki wynik przesądził o tym, że puławianie w drugiej części sezonu rywalizować będą w grupie spadkowej

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

182 projekty, a w tym dzielnicowe rozwiązania i większe inicjatywy – tak prezentują się wnioski do Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. „To odpowiedź na aktualne potrzeby lokalnej społeczności” – twierdzą władze miasta.

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień
ZDJĘCIA
galeria

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień

Podczas wojny to oni niosą pierwszą pomoc medyczną, od której często zależy ludzkie życie. Dziś lekarze, pielęgniarze i ratownicy, którzy łączą obowiązki medyczne ze służbą wojskową, obchodzą swoje święto.

Piłkarze Podlasia mają czego żałować po piątkowym meczu z Wiślanami

Przewrotka za trzy punkty. Podlasie przegrało z Wiślanami

Po takim meczu piłkarze Podlasia długo będą pluli sobie w brody. Bialczanie w drugiej połowie spotkania z Wiślanami Skawina zmarnowali: rzut karny i nie „setkę”, a „dwusetkę”. Jak to w piłce bywa rywale w doliczonym czasie gry zdobyli zwycięskiego gola.

Marta Wcisło przy puławskim Orliku. Za otwarcie tego boiska wbrew orzeczeniu sądu karę aresztu ma ponieść prezydent Puław
Puławy

Wcisło o zamknietym boisku i areszcie dla Maja: to wina PiS-u

Podczas konferencji prasowej zwołanej przy boisku sportowym Orlik w Puławach europosłanka Platformy Obywatelskiej wyraziła zrozumienie dla kontrowersyjnej decyzji sądu, a winą za zamknięcie obiektu i areszt dla prezydenta Puław obarczyła Prawo i Sprawiedliwość.

Wisła Puławy w sobotę rozegra kolejny bardzo ważny mecz

Przed Wisłą Puławy kolejny ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Betclic II Lidze

Po porażce w Bielsku-Białej Wisła Puławy wraca na swój stadion. W sobotę o godzinie 15 podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają z GKS Jastrzębie i będzie to dla nich kolejny kluczowy mecz w kontekście walki o utrzymanie

Trwa budowa brakującego fragmentu ścieżki

Przez lata ścieżki miasta i gminy nie mogły się połączyć. W końcu powstaje brakujący odcinek

Dobra wiadomość dla rowerzystów. Trwa budowa wyczekiwanego fragmentu ścieżki rowerowej w Sławacinku Starym, który połączy szlaki miasta i gminy.

Kalendarz
kwiecień 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30