Wydawnictwo Literackie
Oto przenosimy się do Stambułu pierwszej połowy XIX wieku. Imperium rządzone przez sułtana Mahmuda chyli się ku upadkowi, to ostatnie dni jego panowania. Ale do egzotycznego dla Europejczyków kraju wciąż przybywają awanturnicy, typy podejrzane, a także szacowni naukowcy.
I właśnie w tym środowisku zdarza się zbrodnia - w tajemniczych okolicznościach giną trzy osoby a wśród nich francuski archeolog. Znów na scenie wydarzeń pojawia się niezwykła postać znana z "Drzewa Janczarów” - ambasador Rzeczpospolitej, której rozbiorów Turcja nigdy nie uznała. Podejrzenie o zbrodnię pada na eunucha Jeszima. Ten znajdzie się w nie lada kłopocie, ale oto do gry wkracza tajemnicza kobieta i akcja znów się zapętla.
Goodwin w sposób dyskretny, ale mistrzowski w osobie Jeszima, w osobie sfrustrowanego Polaka przedstawia mijający świat, postawy już nieaktualne, schyłkowe, a przecież barwne, niepowtarzalne. Jeszim jest też przedstawicielem starej szkoły detektywów, którzy chodzą własnymi drogami, ale przez otoczenie postrzegani są przez swoją ułomność.
Wreszcie akcja toczy się w niezwykłej scenerii starego Stambułu, miasta pełnego tajemnic, uroku i grozy, zapachów i fetoru, cudownych widoków i zatęchłych bud. Toczy się w mieście, w którym jeszcze jest harem, eunuchowie miłość i zbrodnia. Fantastyczna lektura.