Kto jeszcze nie widział, może w sobotę lub niedzielę (18-19 grudnia) o godz. 19 wybrać się do Teatru Osterwy na jeden z najbardziej kontrowersyjnych spektakli w Polsce.
Sztuka jest mocna. Kiedy w Teatrze Osterwy po raz pierwszy wywieszono plakaty do spektaklu, do Krzysztofa Babickiego zaczęły napływać maile z poleceniem, żeby natychmiast zdjąć plakaty, bo jest na nich goły mężczyzna i krzyż.
Przestawienie jest kontrowersyjne i bardzo klimatyczne. Po mistrzowsku pokazuje podskórne życie małego, góralskiego miasteczka. Kto lubi teatr Tadeusza Kantora, też znajdzie coś dla siebie.
Zobaczcie koniecznie.