Możemy się poznać, spotkać z osobami z innych szkół tańca, sami jesteśmy z różnych środowisk – mówią uczestnicy warsztatów organizowanych w ramach Przestrzeni Sztuki. W środę zaprezentowali efekt pracy z choreografem. Tak działa ministerialny program wsparcia artystów. Są oferty dla kolejnych twórców. I widzów.
Wiktoria Uziębło, Maria Micek i Dmytro Vyskorka przez cztery dni brali udział w zajęciach z Januszem Orlikiem, tancerzem, choreografem i pedagogiem tańca.
– Znaleźliśmy informację o zapisach, odpłatność nie była wysoka. Pracowaliśmy bardzo intensywnie, po sześć godzin dziennie, w grupie było dziesięć osób, głównie z Lublina. Było świetnie, byliśmy przez te dni jak rodzina – opowiadają młodzi ludzie, którzy mogli się spotkać na mistrzowskich warsztatach dla choreografów i tancerzy z doświadczeniem dzięki programowi Przestrzenie Sztuki. To ministerialny projekt w ramach którego oglądamy premiery, artyści przyjeżdżają do Lublina do Centrum Kultury na rezydencje czy mogą aplikować by zrealizować swoje przedsięwzięcie.
Wiktoria i Dmytro są związani z lubelskim UDS. Maria, absolwentka choreografii z Lubelskim Teatrem Tańca. Ich przykład świetnie pokazuje zasadę działania Przestrzeni Sztuki. Swoje życiowe wybory wiążą z tańcem, choć Wiktoria jest grafikiem a Dmytro informatykiem.
– To było jak piorun, kiedy zobaczyłam tancerzy, a potem sama poszłam na zajęcia i stwierdziłam, że to jest to – wspomina Wiktoria Uziębło. Cała trójka będąc w podstawówce uznała, że chcą tańczyć, choć każde z nich zaczynało od zupełnie innego stylu.
– Byłem bardzo żywotnym dzieckiem, rozpierała mnie energia. Gdy miałem 3 lata rodzice zapisywali mnie na różne zajęcia, żebym sobie coś wybrał i pewnie żeby mnie zmęczyć – opowiada z uśmiechem Dmytro Vyskorka i dodaje, że jego pierwszym zespołem była grupa tańca ludowego.
– Mamy świetne warunki lokalowe, zaplecze. W tym pomyśle chodziło o to, żeby bardzo różni artyści mogli z niego korzystać – mówi Ryszard Kalinowski, kierownik działającego w CK Lubelskiego Teatru Tańca. Pobyt Janusza Orlika, który najpierw pracował w Lublinie nad swoim spektaklem, a potem prowadził warsztaty to jedna z form realizacji Przestrzeni Sztuki. Bierze w nich udział kilka ośrodków w Polsce. CK jest lokalnym operatorem programu, przy tym Lublin wspiera artystów dwóch nurtów – tańca i teatru.
Właśnie w ramach teatralnej części jest organizowany nabór inicjatyw, dla osób kochających teatr.
– Zapewnimy środki na realizację projektu, Centrum Kultury w Lublinie zapewnia zaś wsparcie organizacyjno-logistyczne. Zaproszenie kierujemy do wszystkich formalnych grup i zespołów teatralnych (NGO, działających przy instytucjach etc.), nieformalnych grup teatralnych, indywidualnych artystów (np. wsparcie reżyserskie, producenckie promocyjne lub rezydencje) – wyliczają organizatorzy.
Uczestnicy muszą wypełnić formularz zgłoszeniowy (na stronie Centrum Kultury) na jego podstawie przejdą do drugiego etapu: bezpośrednie spotkanie, dialog i wypracowanie zasad oraz podpisanie stosownych porozumień i umów.
Jak zapowiadała Gabriela Żuk, zastępca dyrektora Centrum Kultury w Lublinie planowane jest wsparcie kilku inicjatyw teatralnych, których finałem ma być spektakl lub wystawienie premierowe. Nabór będzie prowadzony do 13 września, 20 września poznamy listę twórców, który zrealizuję swoje pomysły.
Poza otwartym oficjalnym naborem w ramach open call możliwe jest przyznanie pieniędzy dla indywidualnych twórców.