Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

1 lipca 2017 r.
21:04

Co trapi lubelskiego przedsiębiorcę, jak ocenia rząd? "Mamy ambiwalentne odczucia"

Marek Goliszewski
Marek Goliszewski (fot. BCC)

Rozmowa z Markiem Goliszewskim, założycielem i prezesem Business Centre Club skupiającego blisko dwa tysiące firm i przedsiębiorców zatrudniających około 600 tys. pracowników rozmawiamy o szansach i zagrożeniach dla przedsiębiorców nie tylko z Lubelskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W jakiej sytuacji finansowej znajdują się dziś przedsiębiorcy z Lubelszczyzny?

– Podobnie jak w przypadku całego kraju ich sytuacja jest na ogół dobra, co wynika z uruchomienia na początku roku inwestycji publicznych i samorządowych. Napędza to zamówienia. Nie możemy jednak nie widzieć problemów, które mogą pojawić się wkrótce w związku z coraz większymi wydatkami związanymi z programem 500 plus oraz olbrzymimi wydatkami, jakie będą wiązały się z przejściem na emerytury pod koniec tego i na początku przyszłego roku rzeszy pracowników. Obawiamy się, że poszukiwanie pieniędzy dla tych grup może rozpocząć się w polskich firmach. A to będzie wiązało się z restrykcyjnymi kontrolami.

• Czy to oznacza, że przedsiębiorcy źle oceniają obecny rząd?

– Mamy bardzo ambiwalentne odczucia. Z jednej strony widzimy wprowadzanie bardzo sensownych rozwiązań, takich jak zapisane w Konstytucji Biznesu prawo przedsiębiorcy do błędu, rozstrzyganie wszystkich wątpliwości na ich korzyść, domniemanie niewinności, czy zasada, że to co nie jest zabronione prawem, jest dozwolone. Przyklasnąć muszę też bardzo dobrej współpracy z Ministerstwem Rozwoju, czy Ministerstwem Finansów, dzięki której udało nam się odsunąć widmo kolejnych wielkich danin od firm. Działa też Rada Dialogu Społecznego, w ramach której możemy spotykać się z poszczególnymi ministerstwami negocjować poszczególne ustawy, czy przekazywać swoje uwagi i postulaty.

• Ale czy przedsiębiorcy nie wyolbrzymiają zagrożeń? Po czterech miesiącach 2017 roku deficyt budżetowy w Polsce wynosi 0,9 mld zł zamiast spodziewanych 10 mld zł. GUS podaje, że w pierwszym kwartale PKB wzrósł o 4 proc. rok do roku. 

– To rezultat zwiększenia inwestycji rządowych i samorządowych w I kwartale tego roku oraz wzrost eksportu przedsiębiorstw prywatnych. Ale nad tym ciągle wisi chmura bilionowego długu publicznego i np. wydatki związane z obniżeniem wieku emerytalnego. ZUS obliczył swój roczny deficyt na 70 mld zł. Skąd zatem wziąć pieniądze? Cieszymy się, że wyniki się poprawiają, ale nie spuszczajmy z oka zagrożeń i myślenia o tym, jak państwo ma więcej zarabiać.

• Jest jednak i druga strona.

– Tak, a w jej ramach praktyki niezapowiedzianych i wielokrotnych kontroli, czy na przykład solidarna odpowiedzialność kupującego i sprzedającego. W jej ramach np. gdy kupujemy paliwo na stacji, która niewłaściwie rozlicza VAT, my także odpowiadamy wobec prawa. Nie jest to korzystne rozwiązanie dla żadnego przedsiębiorcy. Do tego dochodzi nakładany przez państwo zarząd komisaryczny w stosunku do firm, na których pada podejrzenie popełnienia oszustwa. Za nadużycia przy rozliczaniu faktur VAT przedsiębiorcy odpowiadają jak za popełnienie zbrodni i mogą usłyszeć wyrok 25 lat pozbawienia wolności. To bardzo podważa zaufanie do rządu.

• Do tego dochodzą wypowiedzi członków partii rządzącej mówiących, że przedsiębiorcy celowo nie inwestują, żeby wyhamować gospodarkę i zrobić na złość rządowi.

– Podobno z tej wypowiedzi prezes Kaczyński ostatecznie się wycofał i przeprosił. Ale ma Pani rację. Nikt jednak nikomu na złość nie czyni. Owszem, przedsiębiorcy widząc praktyki, o których mówiłem wcześniej i tracąc zaufanie, powstrzymują się od inwestycji. Bezpośrednim powodem spadku PKB do 2,7 proc. w końcu 2016 r., wobec zakładanych 4 proc., było obniżenie inwestycji samorządowych i spółek Skarbu Państwa aż o 40 proc. Na szczęście to się już zmieniło. Cieszy nas też coraz intensywniejsze wykorzystywanie funduszy europejskich. Rząd musi jednak myśleć bardziej perspektywicznie. Musi mieć świadomość, że jeśli w dłuższym okresie nie zwiększy się liczba inwestycji prywatnych, będziemy mieli do czynienia z wyhamowaniem gospodarki. Pamiętać przecież musimy, że to właśnie inwestycje prywatne dają nam dziś 85 proc. PKB, co oznacza ponad 300 mld zł podatków do Skarbu Państwa rocznie. Jak za mniejsze pieniądze spłacać dług publiczny? Czy obniżać deficyt sektora finansów publicznych.

• Z czego, Pana zdaniem, wynika deficyt inwestycji prywatnych?

– Z braku zaufania. I tak zataczamy błędne koło, bo nastroje wśród przedsiębiorców są wyczekujące. Biznes ostrożnie podchodzi do tego, co dzieje się w tej chwili w polityce. Aby móc działać sprawniej, potrzebujemy większego zaufania rządu do ludzi biznesu. Z niepokojem przyglądamy się zintensyfikowanych kontrolom ZUS, które mają wręcz status prokuratorsko-sędziowski. Kontrolerzy domagają się dokumentów do 10 lat wstecz. Prześwietlają zwolnienia lekarskie. Chcą przekształceń umów-zleceń na umowy o pracę, żeby nałożyć na przedsiębiorców kary. To jest to niekonstytucyjne. W najbliższym czasie zaskarżymy te przepisy do Trybunału Konstytucyjnego.

• Odejdźmy od rządu. Z jakimi innymi problemami borykają się przedsiębiorcy?

– Objechałem niedawno wszystkie regionalne loże BCC. Wszędzie przedsiębiorcy sygnalizują problem ze znalezieniem lub zatrzymaniem w swoich firmach wykwalifikowanych pracowników. I nie chodzi tu np. tylko o informatyków, ale także dekarzy, hydraulików i stolarzy. Z sondaży opinii publicznej wynika, że w ciągu dwóch najbliższych lat w poszukiwaniu apolitycznego, sensownego życia za granicę może wyjechać 2 mln młodych Polaków. Bezrobocie spadło z kilkunastu do 8 proc. (z czego oczywiście wypada się tylko cieszyć). Lecz dochodzimy do sytuacji, w której nie będzie kogo zatrudniać.

• Żeby zatrzymać pracowników może warto podnieść ich pensje?

– Zgadzam się z tym. W Polsce wciąż zarabiamy połowę tego, co w Unii Europejskiej. Ale duże podwyżki, które odczują pracownicy, nie są możliwe dopóki nie zmieni się prawo. W tej chwili pensja pracownika to niewiele ponad 40 proc. kosztów, które w związku z jego zatrudnieniem ponosi pracodawca. Reszta to podatki i różnorodne, niezwykle wysokie składki, które częstokroć są potem nieefektywnie wydawane. Jeśli te proporcje się nie zmienią, to podwyżki będą możliwe tylko w określonym zakresie.

• Tym co od lat trapi przedsiębiorców jest też szara strefa i zatory płatnicze.

– Przez szarą strefę ucieka nam 20 proc. PKB. To także nieuczciwa konkurencja dla praworządnych firm. Nie możemy też pozwolić na to, by do wszystkich przedsiębiorców przylgnęła łatka osób nieuczciwych. Musimy eliminować z rynku tych, którzy popełniają przestępstwa związane np. z VAT, nie dbają o najwyższe standardy. Trzeba także eliminować zatory płatnicze i promować etyczne działania w płatnościach wzajemnych. Będziemy w tej kwestii ściśle współpracować z urzędami kontroli skarbowej. Piętnujemy zatrudnianie na czarno, fałszowanie faktur, czy wyprowadzanie pieniędzy do innych krajów. To wyznacza kierunek BCC na najbliższe lata. Podobnie jak dalsze współdziałanie z politykami i naciskanie na nich, by stanowiąc każdą ustawę nie wykorzystywali szybkiej ścieżki legislacyjnej i konsultowali wszystko z biznesem. Tylko dzięki temu unikniemy takich bubli prawnych, jak choćby sprzeczna z konstytucją i zasadą wolnego rynku ustawa o aptekach, która też – prędzej czy później – odbije się negatywnie na chorych. Takie przepisy pokazują, że rząd nie jest monolitem – prawo o aptekach wprowadzono mimo sprzeciwu ministrów Morawieckiego i Gowina.

>>> Rozmowa pochodzi z dodatku Złota Setka 2016 - Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny. Czytaj więcej: Złota Setka 2016: Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny [LISTA]

Pozostałe informacje

Domicjan Grabowski to puławianin, artysta, twórca grafik nawiązujących symboli miejskich, autor map oraz krytyk estetyki przestrzeni publicznej

"Żeby Puławy były bardziej puławskie"

Twórca najbardziej znanej, autorskiej mapy powiatu puławskiego nie spoczywa na laurach. O jego nowych projektach, miejskiej przestrzeni, architekturze, puławskich muralach, grafice oraz powodach wyrzucenia go z jednej z grup na facebooku rozmawiamy z młodym artystą, Domicjanem Grabowskim.

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Nawet do minus 15 stopni może miejscami spaść temperatura powietrza na Lubelszczyźnie w ciągu najbliższej doby. Ostrzeżenia przed mrozem dla ośmiu powiatów wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zarząd województwa lubelskiego jeszcze w lutym ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora kazimierskiego muzeum. Od lata zeszłego roku pełniącą obowiązki dyrektora tej placówki pozostaje była starosta puławska, Danuta Smaga.

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie

W sobotę, 15 lutego, na studniówce bawiły się ostatnie klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida przy ul. Muzycznej w Lublinie. W odróżnieniu od większości szkół średnich, które swoje bale najczęściej organizują w hotelach i salach weselnych, "Plastyk" postawił na tradycję.

Urodzinowy weekend
foto
galeria

Urodzinowy weekend

Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale Helium Club jest z nami już 10 lat. Jeden z najpopularniejszych klubów w Lublinie obchodził swoje urodziny. Impreza odbyła się w myśl zasady albo grubo albo wcale. Faktycznie tak było, co można zobaczyć w naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki
historia, zdjęcia
galeria

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki

W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Lublin był jednym z liczących się ośrodków przemysłowych w ówczesnej Polsce. W mieście powstały nowe zakłady przemysłowe i fabryki: Fabryka Samochodów Ciężarowych, Zakłady Metalurgiczne „Ursus”, Lubelskie Fabryki Wag czy Lubelska Fabryka Maszyn Rolniczych.

Piłkarze Motoru w dwóch wiosennych kolejkach zapisali na swoim koncie tylko punkt. Ostatnio przegrali w Kielcach 0:1

Motor kontra Jagiellonia. Beniaminek sprawdzi formę mistrza

Po meczach z rywalami znajdującymi się w strefie spadkowej czas na zupełnie inne spotkanie. W niedzielę o godz. 17.30 Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski – Jagiellonią Białystok. Transmisja tradycyjnie na Canal+ Sport 3.

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach
zdjęcia, wideo
galeria
film

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach

Tuż przed feriami, w sobotę, 15 lutego, w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej bawili się uczniowie ostatnich klas II LO. Były piosenki, kwiaty, polonez, walc oraz parodiowanie wychowawców.

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie

Uczniowie z XXX Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie bawili się do białego rana na swojej studniówce.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium